Nowy szpital w Gliwicach ma zbudować spółka Mirbud ze Skierniewic, która w przetargu złożyła najniższą ofertę. Zdaniem wiceprezydenta Mariusza Śpiewoka, który w niedzielę, w walce o fotel prezydenta zmierzy się z kandydatką KO Katarzyną Kuczyńską Budką, nie ma sensu odstępować od przygotowanej już inwestycji.
Szpital Miejski w Gliwicach mieści się dziś w przestarzałych budynkach w dwóch lokalizacjach. Pacjenci narzekają na warunki, w jakich są leczeni, na przykład na popsute spłuczki w ubikacjach. Już kilka lat temu w mieście zapadła decyzja, że szpital potrzebuje nowego budynku. Ma powstać przy ulicy Kujawskiej. Projekt jest gotowy, miasto uzyskało pozwolenie na budowę. Teraz rozstrzygnęło przetarg na realizację całej inwestycji.
Kandydatka KO uprzedziła rywala
Wpłynęło pięć ofert. Złożyły je Budimex, Mirbud SA ze Skierniewic, PORR, konsorcjum Mostostalu Zabrze, Gliwickiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego SA i Przedsiębiorstwa Remontów Ulic i Mostów SA oraz Mostostal Warszawa. W środę podczas briefingu w Urzędzie miasta odchodzący prezydent Adam Neumann ogłosił, że zwyciężyła oferta Mirbudu, bo była najtańsza. Zakłada postawienie samego budynku za 356 mln zł. Reszta, w tym wyposażenie, ma kosztować 523 mln zł. Budynek ma stanąć w ciągu trzech lat.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS