A A+ A++
Wiadomość filmy i seriale 22 stycznia 2021, 14:45

Christopher Nolan może zrezygnować ze współpracy z Warner Bros. po prawie dwóch dekadach. Wszystko z powodu kontrowersyjnej decyzji wytwórni odnośnie dystrybucji cyfrowej w 2021 roku.

Mało komu epidemia COVID-19 dała się we znaki tak mocno, co przedstawicielom branży filmowej. Po katastrofalnych wynikach box office w lutym 2020 rok upłynął pod znakiem doniesień o kolejnych opóźnieniach, czy to zdjęć, czy też kinowych debiutów. Część wytwórni upatruje ratunku w dystrybucji cyfrowej, ale takie podejście ma swoich przeciwników. Do tych zalicza się reżyser Christopher Nolan, który – jeśli wierzyć źródłom gazety The Wall Street Journal – najwyraźniej zakończy współpracę z Warner Bros.

Nolan dał się poznać jako zagorzały zwolennik kina. Jeszcze w marcu nawoływał do wsparcia tego segmentu rynku, a swoje ostatnie dzieło promował jako potencjalnego wybawcę kin. Niestety, pandemia zrobiła swoje i ostateczne wyniki Teneta w najlepszym przypadku można było określić jako zadowalające.

To oraz nieustępujący koronawirus przełożyły się na podjęcie przez Warner Bros. współpracy z HBO Max, w ramach której wytwórnia wyda wszystkie swoje nowe filmy w ramach tej usługi streamingowej. Nolan był jednym z wielu krytyków tej decyzji, obok Jamesa Gunna oraz Denisa Villeneuve’a. Reżyser wyraził niechęć nie tylko do samego pomysłu, lecz do partnera wytwórni, nazywając HBO Max „najgorszą usługą streamingową”. Fakt, że porozumienie ma obowiązywać tylko do końca 2021 roku, nie uspokoił ani Nolana, ani innych osób oburzonych pomysłem Warner Bros.

Jeśli informacja zostanie potwierdzona, oznaczałaby ona koniec prawie dwudziestoletniej współpracy. Od premiery Bezsenności (2002) Warner Bros. sprawowało pieczę nad dystrybucją wszystkich filmów Christophera Nolana, wliczając w to trylogię Mrocznego Rycerza, Incepcję oraz Interstellar. Zapewne reżyser nie będzie miał problemu z nawiązaniem współpracy z inną wytwórnią, o ile nie przeszkodzi w tym jego niechęć do dystrybucji cyfrowej. Być może nie będzie to miało większego znaczenia, bo na nowe dzieło Nolana poczekamy zapewne kilka lat.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoszukiwany listem gończym [ Wiadomości ]
Następny artykułW Częstochowie: Huta Częstochowa sprzedana. Nowy właściciel zapłaci blisko 200 mln zł