A A+ A++

Ameryka dała popkulturze nieustraszonych superbohaterów Spider-Mana i Batmana, Francja przebojowych Galów Asteriksa i Obeliksa, a Polska trójkę przyjaciół Tytusa, Romka i A’Tomka, nie mogących żyć bez siebie Kajko i Kokosza czy kosmicznego detektywa Funky Kovala.

Już 11 kwietnia na pierwszej w 2022 roku aukcji “Komiks. Re-generacja”, DESA Unicum zaprezentuje 88 unikatowych plansz, okładek oraz ilustracji z najpopularniejszych polskich komiksów. Wraz z  Henrykiem Jerzym Chmielewskim, Januszem Christą i Bogusławem Polchem panteon komiksowych twórców będą reprezentować również Tadeusz Baranowski, autor serii o ciekawskim profesorku Nerwosolku oraz Mieczysław Wiśniewski z odważnym i zabójczo przystojnym kapitanem Klossem. Pod młotek trafi plansza z najnowszego, wydanego w Stanach Zjednoczonych komiksu “Toshiro” legendarnego Janusza Pawlaka, znanego pod pseudonimem Clarence Weatherspoon. Nie zabraknie prac Grażyny Foltyn-Kasprzak, Nikodema Cabały czy pojawiającej się rzadko na rynku twórczości Aleksandry Spanowicz. Kolekcjonerską gratką jest “Potop” Tadeusza Raczkiewicza z 1974 roku, czyli nigdy nie wydany kompletny komiks przedstawiający epopeję narodową. Z kolei niezwykłym artystycznym komentarzem do aktualnych wydarzeń jest rysunek satyryczny “Putin” Kamili Szcześniak.

W przyszłym roku minie 90 lat, od kiedy w Stanach Zjednoczonych ukazał się pierwszy współczesny komiks “Famous Funnies”.  Moda na historie obrazkowe, którą zapoczątkował, trwa nieprzerwanie do dziś, a fani komiksów są gotowi zapłacić olbrzymie kwoty za najsłynniejsze, kultowe publikacje. Najdroższe z nich osiągają milionowe ceny. W 2021 roku rzadkie wydanie “Supermana” z 1938 roku kupione zostało za 3,25 mln dolarów, przebijając wycenę niejednego obrazu czy rzeźby znanego artysty. Miłośników i kolekcjonerów komiksów walczących o unikatowe plansze nie brakuje również w Polsce, co sprawia, że ich wartość rynkowa szybko pnie się w górę. Górne estymacje 10 najdroższych prac prezentowanych podczas kwietniowej aukcji komiksu DESA Unicum sięgają łącznie 400 tys. złotych. To więcej niż wyniósł całkowity obrót licytacji “Komiks. Wojna Światów” z listopada 2021 roku.

Z estymacją sięgającą 50-70 tys. złotych najdroższym obiektem zbliżającej się aukcji jest okładka komiksu “Kajko i Kokosz. Szranki i konkury” Janusza Christy z 1985 roku. Przygody Kajko i Kokosza to jedna z najsłynniejszych polskich serii komiksowych, a jej drukowane wersje doczekały się nawet animowanej wersji serialowej produkcji Netfliksa. Pierwsza historyjka o dwóch nierozłącznych, słowiańskich wojach ukazała się w “Wieczorze Wybrzeża” w 1972 roku. Tam także po raz pierwszy pojawiły się “Szranki i konkury”, wydane później w  oddzielnym tomie.

Katalog kwietniowej aukcji otwiera datowana na 1971 rok plansza z historyjką o przyrządzie do wytwarzania waty na gorąco. Praca pochodzi z komiksu “Tytus, Romek i A’Tomek. Księga VI” autorstwa Henryka Jerzego Chmielewskiego, miłośnikom komiksu znanego jako “Papcio Chmiel”. Na aukcji DESA pojawi się aż osiem prac zmarłego w 2021 roku rysownika. W tym sensacyjne okładki Ksiąg VII z 1990 roku oraz X z 1991 roku, z górną wyceną sięgającą 50 tys. złotych każda.

Aukcję poświęconą polskiemu komiksowi trudno wyobrazić sobie bez detektywa Funky Kovala, kosmicznego Jamesa Bonda, stworzonego przez Bogusława Polcha na podstawie scenariusza Macieja Parowskiego i Jacka Rodka. Na aukcji wystawiona zostanie plansza nr 16. z tomu “Funky Koval: Bez Oddechu” z 1983 roku. DESA zaprezentuje także plansze z serii komiksów Polcha “Bogowie z kosmosu” oraz “Tomek Grot”.  Nie zabraknie również popularnych prac Tadeusza Baranowskiego, w tym tylnej okładki serii “Antresolka Prof … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCiche ofiary wojny – zwięrzętom na pomoc
Następny artykułPrzekop Mierzei Wiślanej. Marek Gróbarczyk: 17 wrześnie oficjalne otwarcie kanału żeglugowego