Przyszedł do szkoły z nożem, groził uczniom, ukradł im czapki, jednego pobił – takich przestępstw miał dopuścić się 18-latek pod szkołą na Pradze-Północ. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Pod jednym z liceów na Pradze-Północ pojawił się agresywny 18-latek z nożem. – Chciał “wyrównać rachunki” w imieniu swojej dziewczyny z jej szkolną koleżanką. Gdy ta opuściła budynek, 18-latek podszedł do niej i zaczął jej grozić. Miał przy sobie nóż, tzw. motylek, którym demonstracyjnie się bawił – relacjonuje kom. Paulina Onyszko z Komendy Stołecznej Policji.
Praga-Północ. Przyszedł z nożem pod szkołę, sprawa w prokuraturze
W obronie dziewczyny stanął inny uczeń. Agresywny 18-latek zaatakował 16-latka, doszło do szarpaniny. – Zareagował przypadkowy świadek. 18-latek zabrał 16-latkowi czapkę i uciekł. W ślad za nim pobiegł inny uczeń. On również został zastraszony przez 18-latka. Agresywny chłopak zabrał mu czapkę, a gdy ten chciał ją odebrać, uderzył go – dodaje kom. Onyszko.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS