A A+ A++

W sobotę 23 marca w hali sportowej w Gowarczowie przy ul. Szkolnej 22 będzie miał miejsce charytatywny kiermasz wielkanocny dla Anny Polak, która potrzebuje środków na leczenie ponowotworowe. Wciąż można przekazywać przedmioty na licytacje. Trwa też zbiórka finansowa online.

REKLAMA

Kiermasz charytatywny dla Ani Polak

Wydarzenie będzie obfitować w atrakcje. Wszędzie będzie można znaleźć puszki, do których zbierane będą środki na pomoc Ani. Podczas kiermaszu między innymi odbędą się licytacje, podczas których będzie można zakupić vouchery na usługi takie jak manicure, wymiana opon w samochodzie, wizyta w salonie fryzjerskim, indywidualna lekcja pole dance i wiele innych. Do 20 marca można przekazywać przedmioty na licytacje.

REKLAMA

Dla dzieci przygotowane będą dmuchane zjeżdżalnie, malowanie twarzy, a także tor przeszkód. Ponadto w trakcie imprezy odbędą się występy artystyczne, pokazy salsy i zumby, będzie można zrobić sobie zdjęcia z alpakami, obecne będą też Koła Gospodyń Wiejskich, więc można się spodziewać czegoś na ząb.

Ponadto w serwisie Zrzutka trwa zbiórka środków na wsparcie leczenia dla Anny Polak. 

„W 2015 roku zdiagnozowano u Ani złośliwy nowotwór rdzeniasty lewego płata gruczołu tarczowego z przerzutami do węzłów chłonnych szyi po obu stronach. W trakcie leczenia Ania poddana była zabiegom naświetlania radiologicznego przez, które doszło do skrócenia mięśni szyi prowadzącego do utrwalonego, przymusowego ustawienia głowy w skłonie do ramienia lewego, co utrudnia normalne funkcjonowanie.

Ania wymaga systematycznego leczenia toksyną botulinową, rehabilitacji i kontroli lekarskiej” – możemy przeczytać na stronie internetowej zbiórki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBlisko 200 osób pobiegło alejkami parku
Następny artykułWiele osób nie wie, że choruje. Oto wczesne objawy tej groźnej choroby