A A+ A++

Nie ustają represje wymierzone w Białorusinów. W ostatnich dniach ludzie są zatrzymywani również za wyrażanie sprzeciwu wobec wojny na Ukrainie – informuje centrum obrony praw człowieka Wiasna.

W Żodzinie za kratami znalazł się mężczyzna, który w czwartek zostawiał w mieście wezwania do organizacji wiecu protestu przeciwko rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

W Mołodecznie zatrzymano kobietę, która stała na drodze z historyczną biało-czerwono-białą flagą, używaną przez białoruskie środowiska niepodległościowe. Jak powiedział jej syn, postanowiła wyjść na tę jednoosobową akcję protestu, gdyż była bardzo poruszona ostatnimi wydarzeniami na Ukrainie.

W Homlu aresztowano mężczyznę, który zdążył tylko napisać na płocie słowo „Putin”, zanim zainterweniowała milicja.

„Chcemy pokoju”. Moskwa i Petersburg protestują przeciwko wojnie

W Mińsku natomiast za rozmowy przy herbacie na podwórku zatrzymano młode małżeństwo. Na prorządowym kanale komunikatora Telegram zamieszczono nagrania, na których ci przyznają się między innymi do udziału w opozycyjnych protestach na Białorusi w 2020 roku oraz do stworzenia w Telegramie zamkniętego, opozycyjnego kanału.

Centrum obrony praw człowieka Wiasna informuje o wielu innych zatrzymaniach w czwartek, których konkretny powód nie jest jednak znany. Ze względu na zbiegający się z rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainę termin można przypuszczać, że część z nich miała związek z wyrażaniem przez Białorusinów sprzeciwu wobec tej wojny.

md / belsat.eu za PAP, Wiasna

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMieszkańcy chcą naprawy dziurawych dróg. Burmistrz: W następnej kadencji
Następny artykułOstre stanowisko elbląskiego samorządu wobec agresji Rosji na Ukrainę