A A+ A++

Piłkarze Rangers FC przerwali niedawno dziewięcioletnią dominację Celtiku, a w najbliższą niedzielę odbędą się Old Firm Derby. Gospodarze jednak zapowiedzieli, że nie zrobią szpaleru świeżo upieczonym mistrzom Szkocji. Twierdzą, że dwa lata temu ich rywal również nie chciał oddać im należnych honorów.

To tylko symboliczne gesty, ale jak widać, dla niektórych zespołów stanowi to zbyt duże wyzwanie, by przywitać oklaskami zwaśnionego przeciwnika. Podopieczni Stevena Gerrarda w tym sezonie jeszcze nie zaznali smaku porażki. Wygrali 28 meczów i cztery razy podzielili się punktami z przeciwnikiem.

W rozmowie ze „Sky Sports” John Kennedy, były piłkarz, a obecnie trener Celtiku, wytłumaczył motywy decyzji jego drużyny: – Rozmawialiśmy o tym w szerszym gronie i nie zrobimy tego. Nie chodzi o brak klasy. Jesteśmy klubem, który zawsze pokazuje klasę i godność. Ale dwa lata temu ta sama grupa piłkarzy weszła (na Ibrox Park) jako mistrzowie i nie okazano jej wtedy szacunku.

Zawodnikiem Celtiku jest Patryk Kilmala. W tym sezonie wystąpił w 17 spotkaniach Scottish Premiership i strzelił trzy gole.

Temat szpalerów dla zwycięzców danych rozgrywek już od dawna stanowi kość niezgody dla wielu klubów. Swego czasu bardzo dużo kontrowersji wzbudzały postawy zawodników Realu i Barcelony. Zarówno jedni, jak i drudzy nie mieli zamiaru w taki sposób pogratulować rywalowi sukcesu.

fot. Newspix

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł9 medali dla Młodzików z Zielonki
Następny artykułDobra wiadomość z Meksyku! PAD: Polak oczyszczony z zarzutów