Co zaskakujące, wśród komentarzy pojawiły się i takie, w których autorzy sugerują, że dzieci potrafią być wyjątkowo niesfornymi klientami, więc dodatkowa opłata za usługę ich wcale nie widzi. Stwierdzają, że dodatkowe 100 zł na paragonie to po prostu wynagrodzenie “za trudne warunki pracy”. A jakie jest wasze zdanie na temat zwiększonego rachunku za tzw. “niewspółpracujące” dziecko na fotelu dentystycznym?
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS