Zgodnie z decyzją premiera Mateusza Morawieckiego od poniedziałku 18 maja mogą zostać uruchomione zakłady kosmetyczne, fryzjerskie i restauracje. Warunkiem wznowienia działalności jest dostosowanie się przedsiębiorców do wytycznych mających zapewnić klientom bezpieczeństwo w czasie epidemii.
Profesor, pytany o opinię na temat wdrożenia trzeciego już etapu odmrażania gospodarki, wskazał, że trudno mu dziś ocenić, jakie będą konsekwencje tego procesu. Zaznaczył, że każda polityka, zarówno szybkiego, jak i powściągliwego otwierania gospodarki, może być krytykowana, ponieważ zwolennicy jednej i drugiej opcji mają swoje argumenty.
Przyznał, że właściciele restauracji, kosmetyczki czy fryzjerzy należą do jednych z najbardziej dotkniętych przez zamknięcie gospodarki branż, ale – jak podkreślił – podejmując taką decyzję, zawsze należy sobie postawić pytanie, na ile należy chronić ludzi, a na ile gospodarkę.
zobacz także:
“Uważam, że ważniejsza jest ochrona ludzi” – powiedział. Zaznaczył przy tym, że jest to jego indywidualny wybór etyczny, za którym nie stoją argumenty ekonomiczne.
W rozmowie z PAP przytoczył przykład Szwecji, która w znacznie mniejszym stopniu niż inne kraje europejskie zdecydowała się na ograniczenie życia gospodarczego i społecznego po to, by wyhamować rozprzestrzenianie się wirusa. Wskazał, że ta “eugeniczna” postawa przez wiele środowisk na ś … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS