A A+ A++



fot. Kamil Pastusiak


Jakub Krzemiński i Szymon Pietraszek są nie do zatrzymania. Rewelacyjni 18-latkowie pokonali w półfinale Belgów – Vandecaveye Lo./Vandecaveye. Łatwo nie było, a o wygranej zadecydował dopiero wymagający tie-break, wygrany przez biało-czerwonych 19:17. Teraz Polacy muszą uzbroić się w cierpliwość i poczekać na przeciwników. Początek wielkiego finału już o 14:30.

REWELACJA TURNIEJU

Jakub Krzemiński i Szymon Pietraszek mkną przed siebie. 18-letni reprezentanci Polski są największą niespodzianką krakowskich zawodów, a na drodze do strefy medalowej ich łupem padły dwa bratobójcze pojedynki. W fazie grupowej Krzemiński i Pietraszek górą wygrali jedno spotkanie, co zapewniło im awans. Następnie w rundzie 12 przyszło im się mierzyć z Miłoszem Krukiem i Michałem Koryckim. Po zaciętej walce w drugim secie zwycięsko z pojedynku wyszedł duet – Krzemiński/Pietraszek. Młodzi biało-czerwoni wygrali 2:0 (21:15, 22:20). Tego samego dni czekało ich jeszcze spotkanie ćwierćfinałowe przeciwko Jędrzejowi Brożyniakowi i Piotrowi Janiakowi, którzy błyskawicznie przeszli przez fazę grupową. Niemniej jednak w tym starciu także górą okazali się 18-latkwie, zwyciężając 2:0 (21:18, 21:14).

W meczu półfinałowym przeciwnikami Polaków byli Belgowie – Vandecaveye Lo./Vandecaveye, którzy w grupie walczyli z Krukiem i Koryckim, pokonując biało-czerwonych w trzech setach. Po awansie do kolejnej rundy zdolni Belgowie wygrali z dwoma czeskimi parami. Najpierw pokonali duet – Waber/Jazek (2:0), a następnie ich łupem padł pojedynek z dwójką – Dzavoronok/Dumek (2:1).

NA PEŁNYM DYSTANSIE

Polacy bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie, szybko wychodząc na kilkupunktowe prowadzenie (5:2). Na odpowiedź Belgów nie trzeba było długo czekać, gdyż doprowadzili do remisu po 5. Następne akcje przyniosły wyrównaną walkę punkt za punkt (7:7, 9:8). Taki stan rzeczy trwał do wyniku po 12. Wówczas do głosu coraz wyraźniej zaczęli dochodzić reprezentanci Polski. Jakub Krzemiński i Szymon Pietraszek stale odskakiwali oponentom z rezultatem. Konsekwentna gra przyniosła skutek w postaci zwycięstwa biało-czerwonych 21:18.

Od początku drugiego seta presję zaczęli wywierać Belgowie, którzy ryzykowali stawiając wszystko na jedną kartę. Poprawa detali się opłaciła, zaś poważny zastój złapali Polacy tracąc punkty seriami (4:6, 5:9, 6:12, 10:18). Ostatecznie biało-czerwoni musieli uznać wyższość rywali, którzy spokojnie dowieźli zwycięstwo do końca, wygrywając 21:15.

O losach spotkania zadecydował więc tie-break. Od początku walka była zacięta, ale z czasem zaczęła się toczyć ze wskazaniem na Polaków (8:5). Niemniej Belgowie nie sprzedali skóry tanio doprowadzając do remisu po 10. Odpowiedź dała wreszcie przedłużająca się gra na przewagi. Wojnę nerwów lepiej znieśli biało-czerwoni, wygrywając 19:17.

Krzemiński/Pietraszek (POL) – Vandecaveye Lo./Vandecaveye (BEL)
(21:18, 15:21, 19:17)

Zobacz również:
Fantastyczni 18-latkowie w krakowskim Pro Tourze: Głowy mamy ogarnięte

źródło: inf. własna

nadesłał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIII sesja Młodzieżowej Rady Miejskiej w Wyrzysku
Następny artykułZa namową poznanego w sieci mężczyzny “zainwestowała w kryptowaluty”. 45-latka straciła 430 tys.zł.