A A+ A++

Dinamo Zagrzeb od lat regularnie występuje w europejskich pucharach, w przeciwieństwie Legii, której w fazie grupowej nie było już od pięciu lat. Jednak drużyna Czesława Michniewicza zaskoczyła i nieoczekiwanie zremisowała na wyjeździe 1:1. Rewanż z Dinamem we wtorek o 21 przy Łazienkowskiej. Ale najpierw Legia miała zagrać w sobotę (7 sierpnia) o godz. 20. z Zagłębiem Lubin. Trener Michniewicz jednak apelował, aby ekstraklasa przesunęła termin spotkania. – Dinamo już przed pierwszym meczem potwierdziło, że przekłada swój mecz ligowy. My staraliśmy się zrobić podobnie przed dzisiejszym spotkaniem. Niestety odpowiedź z Ekstraklasy była odmowna, co mnie bardzo martwi. W sobotę nie wystawię żadnego z zawodników, którzy zagrali w tym meczu. Dlatego proszę i apeluję o przełożenie tego meczu. Tu chodzi o polską piłkę – oświadczył trener mistrzów Polski. Do całej sytuacji odniósł się Zbigniew Boniek.

Zobacz wideo
Dobek przyjechał jako debiutant na 800 m i zdobył medal. “To wielki sukces”

Czesław Michniewcz znów to zrobił. “To sedno bycia trenerem, a on zaczął się z tym kojarzyć”

– “Oczywiście, że ESA [ekstraklasa -red] powinna przełożyć mecz Legii. To sprawa bardzo ważna dla naszej piłki. Kol Animucki tego nie rozumie? A może za dużo myśli o tym, jak załapać się do Zarządu PZPN zamiast koncentrować się na tym, za co mu płacą… Jutro zmieni zdanie, jak znam życie…” – w swoim stylu stwierdził prezes PZPN.

No i faktycznie. Ekstraklasa zmieniła termin spotkania. “Po dzisiejszym meczu z Dinamem Zagrzeb Ekstraklasa S.A. otrzymała informację, że Legia Warszawa chce przełożyć mecz 3. kolejki z Zagłębiem Lubin. W przypadku oficjalnego wniosku zostanie ustalony nowy termin tego spotkania” – taki wpis został opublikowany niedługo po meczu Legii. Zaś Tomasz Włodczarczyk z serwisu meczyki.pl poinformował, że nowy termin spotkania Legia – Zagłębie to najprawdopodobniej 15 grudnia.

Lechia Gdansk - Wisla Płock 1:0. Przy piłce Ilkay DurmusSamobój i kolejna porażka. Fatalny start nowego sezonu ekstraklasy dla Wisły Płock

Legia Warszawa i tak zagra w pucharach

Jeśli mistrz Polski pokona mistrza Chorwacji, w drugiej połowie sierpnia o fazę grupową Ligi Mistrzów powalczy z lepszym z pary Crvena zvezda Belgard – Sheriff Tyraspol (w pierwszym meczu był remis 1:1). Jeśli odpadnie z Dinamem, będzie rywalizować o Ligę Europy z przegranym dwumeczu Slavia Praga – Ferencvaros (w pierwszym meczu Ferencvaros wygrał 2:0). Już teraz zespół Michniewicza jest jednak pewny gry w trzecim pucharze – Lidze Konferencji UEFA, który debiutuje w tym sezonie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWłamali się do auta i skradli elektronarzędzia. Właściciel pozostał bez sprzętu do pracy
Następny artykułPiłka nożna. Niech Ekstraklasa pomoże Legii