Koszykarze BM Stali Ostrów Wielkopolski mają przed sobą drugi mecz w rozgrywkach Energa Basket Ligi. W niedzielę zagrają na wyjeździe z Czarnymi Słupsk, którzy w tygodniu rywalizowali we Francji w eliminacjach FIBA Europe Cup. Czy to może mieć znaczenie w ligowym starciu, o to pytamy m.in. trenera żółto-niebieskich Konrada Kaźmierczyka.
Ostrowianie bardzo dobrze rozpoczęli sezon Energa Basket Ligi. Triumf w meczu o Superpuchar Polski cieszy, zwycięstwo w Szczecinie także, największe wrażenie robi jednak styl w jakim tego dokonali. Drużyna prowadzona przez Andrzeja Urbana jest przede wszystkim skuteczna. Ma lidera w osobie Damiana Kuliga, sporo dobrego dają także koszykarze zagraniczni oraz zmiennicy. To wszystko powody do zadowolenia, tym bardziej, że mecze sparingowe nie zawsze napawały optymizmem.
Regularność to rzadkość na początku sezonu, zwłaszcza kiedy doszło do wielu zmian w zespole. W Energa Basket Lidze jednak wszystkie drużyny mają podobny problem. Kolejnym sprawdzianem przed BM Stalą będzie niedzielny mecz w Słupsku, gdzie ostrowianom nigdy nie grało się łatwo. Czarni to największe zaskoczenie poprzedniego sezonu, kiedy wygrali rundę zasadniczą. Z zespołu odeszli jednak najlepsi gracze, w ich miejsce pojawili się nowi. Trener Mantas Cesnauskis sięgnął przede wszystkim po doświadczonych Polaków – Pawła Leończyka i Michała Chylińskiego.
Początek jest trudny dla Czarnych. Na inaugurację Energa Basket Ligi do ostatnich sekund drżeli o wynik w starciu z Arką Gdynia. Ostatecznie wygrali 66:64. Następnie wylecieli do Cholet, gdzie walczyli o fazę grupową Fiba Europe Cup. W pierwszym meczu pokonali szwedzki zespół Jamtland Basket, drugiego dnia przegrali z wicemistrzem Holandii i odpadli z rywalizacji.
Gdyby słupszczanie grali dalej, czyli awansowali do czwartkowego finału, mecz ze Stalą zostałby przełożony. Koniec końców obie ekipy spotkają się w niedzielę o godz. 17:30. Transmisja w Polsacie Sport Extra. Nie zmienia to jednak faktu, że dwa spotkania we Francji oraz podróż mogą się odbić na dyspozycji Czarnych.
Żółto-niebiescy będą musieli radzić sobie w Słupsku bez Mateusza Zębskiego, który jest po mało inwazyjnym zabiegu pleców i czeka go jeszcze kilka dni przerwy od treningów. Andrzej Urban z Arturem Packiem nie ponaglają swojego gracza, liczą że wróci w momencie, kiedy będzie w stu procentach zdrowy.
Po meczu w Słupsku, BM Stal wróci do domu, żeby przygotowywać się do starcia w Toruniu. Spotkanie z Twardymi Piernikami 9 października, po którym ostrowianie zagrają w końcu przed własną publicznością.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS