A A+ A++

Pierwotny plan zakładał, że po kilkumiesięcznej rywalizacji na europejskich torach finałowe rozstrzygnięcia zapadną w dalekiej Azji. Kierowcy wraz zespołami mieli się pojawić kolejno w: Korei Południowej, Chinach oraz Makau. Zamiary te przekreśliły restrykcje związane z pandemią koronawirusa.

Końcówka sezonu przez długi czas pozostawała niewiadomą. W czwartek promotor rozgrywek poinformował, że WTCR odwiedzi jeszcze Bahrajn i Arabię Saudyjską. Każdy weekend stanowić będzie podwójną rundę, czyli odpowiednio piętnastą i szesnastą oraz siedemnastą i osiemnastą. Z powodów finansowych zrezygnowano z ustalenia lokalizacji dla trzeciego brakującego weekendu

Runda w Bahrajnie (10-12 listopada) połączona zostanie z weekendem World Endurance Championship. Z kolei nocne wyścigi w Arabii Saudyjskiej rozegrane zostaną na zmodyfikowanej nitce ulicznego toru w Dżuddzie, także znanego z Formuły 1. WTCR pojawi się nad Morzem Czerwonym w dniach 25-27 listopada.




akcje


komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPBP 9: Kamil Sokołowski zakończy karierę? Wskazał, co musi się wydarzyć
Następny artykuł03-04 września: Warsztaty filmowo-animacyjne – Złotno