A A+ A++

Siatkarze Błękitnych Ropczyce sprawili swoim kibicom miłą niespodziankę. Pokonali we własnej hali MOSiR Jasło.

Na parkiecie absolutnie nie było widać różnicy (Jasło 3. miejsce, Ropczyce 10. pozycja), jaka dzieli obie drużyny w ligowej tabeli. Pierwszy set był wyrównany do samej końcówki, w której Błękitni świetnie popracowali blokiem. Właśnie zatrzymując Kamila Warzochę zdobyli ostatni punkt w premierowej odsłonie. Wcześniej klasę pokazał m.in. atakujący Marcin Rola.

Drugi set miał bardziej “zawiły” przebieg. Najpierw przewagę, mimo wielu błędów własnych, wypracował sobie MOSiR Jasło. Od stanu 9:12 dla przyjezdnych wszystko jednak się zmieniło. Ropczycki zespół kończył wszystkie swoje ataki i poprawiając grę w obronie wyszedł na prowadzenie (14:13). Potem było już tylko lepiej. Jaślanie nie umieli zatrzymać ani Marcina Roli ani Dominika Paszka. MOSiR nie by w stanie zagrozić Błękitnym bo popełniał mnóstwo błędów własnych.

Od początku trzeciej odsłony gospodarze wywarli presje swoim serwisem. MOSiR rzadko kończył swoje ataki i oddawał też rywalom sporo punktów po własnych błędach. Błękitni prowadzili już 9:3, ale później goście zniwelowali stratę do stanu 11:9. Ropczycka drużyna odskoczyła jeszcze na 5 punktów – 17:12, ale potem jaślanie zaczęli grać odważniej na siatce i podbili dużo trudnych piłek w obronie. Błękitni mając jednak pewne przyjęcie utrzymywali choćby punkt przewagi. Po kolejnym dobrym ataku Roli było 22:19, a potem punkt zdobył Polański.

Błękitni Ropczyce – MOSiR Jasło 3:0 (26:24, 25:19, 25:21)

Błękitni: Szymczak, Pękala, Polański, Paszek, Rola, Kozek – Bodziak (libero) oraz Libucha.






Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy Ujazd będzie miastem?
Następny artykułZdjęcia domu gajowego i innych zabudowań przy szosie na Pławno