A A+ A++

Decyzją rządu od 1 kwietnia straże miejskie zostały poddane zwierzchniemu nadzorowi policji, która koordynuje pracę patrolową tej formacji. W praktyce oznacza to jej podporządkowanie zadaniom związanym ze zwalczaniem epidemii koronawirusa, a więc ściganie łamiących przepisy sanitarne takie jak noszenie maseczek czy zachowywanie dystansu społecznego. 

Koronawirus hula, mandatów nie ma

Wraz z poluzowaniem obostrzeń jest jednak coraz więcej wątpliwości dotyczących takiego rozwiązania. O ile jeszcze w kwietniu życie w mieście w dużej części zamarło, a ulice opustoszały, to teraz sytuacja się normalizuje i wracają problemy dnia codziennego – także te związane ze sprawami porządkowymi czy choćby parkowaniem na dziko.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNa rondzie „Solidarności” kierowca BMW skosił latarnię [ZDJĘCIA, VIDEO]
Następny artykułJanek Pęczak – Jestem (2020), Recenzja Dawida Wilka