A A+ A++

W tomie autorstwa Scott Snyder i Greg Capullo znalazło się dużo miejsca dla historii pobocznych, choć mocno związanych z głównym wydarzeniem. Całość jest świetną lekturą dla tych, którzy nie boją się szargania świętości i lubią odważne eksperymenty. Batman, Który się Śmieje od początku był symbolem takich rewolucyjnych zmian i świeżego podejścia. I o ile oryginalna seria mnie nie porwała, tak od kontynuacji z “Death” w tytule trudno się oderwać. Mrok, przygoda, szaleństwo i historia na kosmiczną skalę, która już mocno namieszała, a dopiero się rozkręca.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie jakaś wiara, tylko w Ewangelię
Następny artykułSekretarz gen. NATO: Sojusz jest gotowy na konflikt zbrojny w Europie