A A+ A++

Prezes Narodowego Banku Polskiego przyznał, że dopuszcza ujemne stopy procentowe w Polsce. Te słowa przyczyniły się do pogłębienia w piątek spadku notowań banków na GPW.

Dodał, że gdyby perspektywy koniunktury się pogorszyły, może się pojawić potrzeba do obniżenia stóp. – Mamy dużą przestrzeń i nie zawahamy się, ale najbardziej prawdopodobny scenariusz nie zakłada takiej potrzeby – stwierdził Glapiński.

WIG-banki podczas piątkowej sesji początkowo zyskiwał, ale z biegiem czasu powoli tracił siły i osunął się poniżej wczorajszego zamknięcia, a tuż przed konferencją spadał o 1,5 proc., podobnie jak WIG. Później obniżał się już o prawie 3,2 proc., czyli mocniej niż WIG. Na pół godziny przed zamknięciem sesji spadki sięgają 2,4 proc. Najbardziej tracą Alior (3,6 proc.), Santander Bank Polska (3,5 proc.), BNP Paribas Bank Polska (3 proc.), mBank i Pekao (po 2,6 proc.), ING Bank Śląski i PKO BP (po 2,2 proc.).

Dla banków kolejne cięcie stóp procentowych (od marca do końca maja spadły z 1,5 proc. do 0,1 proc. w ramach walki ze skutkami gospodarczymi pandemii) byłoby bardzo dotkliwe. Już ostatnie cięcie spowodowało – inaczej niż zw … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZ MIŁOŚCI DO AKTYWNOŚCI
Następny artykułMała fabryczka papierosów w gminie Sejny