A A+ A++


Bajka z cyklu 100 Bajek na 100.lecie urodzin św. Jana Pawła II. Wasze bajki!

Jak uczcić setne urodziny Kogoś kto miał wpływ na wiele pokoleń Polek i Polaków? Już wiemy, że na różne sposoby. Nasza redakcja wraz z Pasieką -zajęcia dla dzieci zaprosiły do konkursu z św. Janem Pawłem w centrum. Tym samym z wielką przyjemnością publikujemy zwycięskie prace przesłane przez mieszkańców ziemi myślenickiej na konkurs pn. „100 Bajek na 100. lecie urodzin św. Jana Pawła II.”

Kilka filmów i kilkanaście prac w formie papierowej na przestrzeni maja i czerwca br. publikować będziemy na łamach naszej telewizji Myślenice iTV. Dziś dwie bajki przybliżające nauczanie wielkiego Polaka, papieża Jana Pawła II. Poniżej prezentujemy bajkę Poli Gorczycy.


„Potęga miłości” autorka: Pola Gorczyca

Jutro niepewne…Tylko dziś jest Twoje. Miłość, która jest gotowa nawet oddać życie, nie zginie. Nie potrafi przebaczać innym, kto sam nie zaznał przebaczenia.

Przed małym domem na ławce siedziała otulona kocem kobieta. Stęsknionym wzrokiem patrzyła przed siebie. Był maj. W powietrzu czuć było wilgoć po gwałtownej burzy, parowanie ziemi, w oddali zapach rzepaku. Ale ona jakby nie tego oczekiwała.
W młodości całe jej życie koncentrowało się wokół chłopca i dziewczynki. Przyjemność sprawiały zwykłe obowiązki. To, że ma dla kogo podgrzać mleko, zrobić kanapkę z serem. Dzieci były szczęśliwe. Robiła wszystko dla nich, często zapominając o sobie.
Z upływem czasu na dzieci spadły nowe obowiązki i coraz rzadziej odwiedzały rodzinny dom. Ale ona była cierpliwa. Trochę smutna, gdy zapomniały zadzwonić w dzień matki, urodziny, święta.
Tłumaczyła je, że ciężko pracują. Dlaczego miałyby odwiedzać matkę? Ona nie miała wpływowych znajomych, którzy załatwiliby lepszą pracę. Nie była kimś, kim mogłyby się pochwalić przed przyjaciółmi. Była tylko matką codziennie pomimo zimna, deszczu, palącego słońca czekającą przed swoim małym domkiem. Dała jedynie miłość, jednak ten „towar nie był artykułem”, za którym podążał świat.
Mimo to wciąż patrzyła na drogę. Nagle podjechał samochód, z którego wyszła piękna kobieta i przystojny mężczyzna. Po twarzy matki popłynęły łzy. Po chwili cała trójka zaniosła się płaczem. Matka, córka i syn.
Co ich przywiodło do matki? To miłość, której szukali w świecie, a mieli ją tak blisko.Majątek, biżuteria, samochód, mieszkanie to wszystko można kupić. Kiedy byli z mamą, nigdy nie brakowało im ciepła i miłości. Dopiero teraz zrozumieli, że prawdziwe ubóstwo nie ma nic wspólnego z brakiem pieniędzy, że biednym jest ten, którego serce jest ubogie
i nieczułe na innych. Nie pytała ich o powód powrotu do domu. Czuła, że w końcu znajdą właściwą drogę.
Tak jak ona kiedyś wybaczenie i miłość. Wiedziała, że nauczyła swoje dzieci kochać i to wystarczy. Miłość często rani. Ale warto cierpliwie czekać.
Przed małym domem wśród woni majowego bzu na ławce siedzi kobieta. Jej radosne oczy wciąż patrzą to w lewo, to w prawo. Czasem nie nadąża śledzić wzrokiem małych nóżek. Wkoło słychać ciągłe pytania: Babciu, a dlaczego liście są zielone? A dlaczego…


Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami z naszego regionu, subskrybuj nasz kanał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBardziej wykształceni niż wymaga tego stanowisko pracy. Młodzi uważają, że są przeedukowani
Następny artykułTest smartfona Realme C3: Solidny budżetowiec z mocną baterią