A A+ A++

– Myślę, że o to chodziło, o pewną ostentację. Dzieci mogły być zdziwione tym, że dzieje się coś dziwnego. Panie zazwyczaj chodzą ubrane na różowo i na niebiesko – to są barwy Małych Misiów. Przerażona byłam tym, że taka kobieta ma dziecku tłumaczyć swój światopogląd. Smutne to, bo do tej pory to przedszkole było całkowicie światopoglądowo neutralne – mówi mama dziecka z przedszkola “Małe Misie” z ul. Madalińskiego w Warszawie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW sobotę ełczanie wyjdą na “spacer”. Pójdą razem, nie przeciwko sobie
Następny artykułPomoc na telefon z potrzeby serca