A A+ A++

Takich materiałów nie przyjmuje bowiem miejski punkt odbioru odpadów komunalnych.

Na ten problem zwrócił uwagę jeden z mieszkańców. Dlaczego tak jest, zapytaliśmy Krzysztofa Poskrobko, prezesa miejskiej spółki Necko, która prowadzi Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.

– W wykazie rzeczy, jakie możemy przyjąć do naszego punktu, materiały bitumiczne nie są ujęte. Podobnie jest z pochodzącym z elewacji styropianem, który jest zanieczyszczony klejem. Odbieramy tylko takie artykuły budowlane, jak czysty gruz, skute płytki, glazurę i terakotę.

Poskrobko wyjaśnia, że augustowianie miejsc, w którym można zostawić niepotrzebne odpady, muszą szukać na własną rękę.

– Takie materiały przyjmują prywatne firmy. Są to już jednak usługi realizowane odpłatnie. Ich utylizacja jest kosztowna. Cena zależy od objętości i wagi tego towaru.

Podobne problemy występowały również w Suwałkach. Po naszej interwencji władze tamtejszego Przedsiębiorstwa Gospodarki Odpadami zapowiedziały, że wystąpią do stosownych instytucji o zezwolenie na przyjęcie tzw. odpadu pobudowlanego od osób prywatnych.

radio.bialystok.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTwoja twarz to waluta. Coraz częściej nią płacisz
Następny artykułNajlepsze atrakcje turystyczne 2020. Na liście znalazła się Polska