A A+ A++

Pragnę zapewnić, że prokuratura dołoży wszelkich starań, by surowo ukarać winnego zabójstwa łukowskiej komornik – zapewnił minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. 44-letnia komornik, która w piątek została zaatakowana przez nożownika, zmarła po przewiezieniu do szpitala.

Ziobro zapowiada, że dopilnuje ukarania agresora

“Rodzinie i bliskim zamordowanej pani komornik w Łukowie składam wyrazy najgłębszego współczucia. Pragnę zapewnić, że prokuratura dołoży wszelkich starań, by surowo ukarać winnego tej zbrodni” – napisał w sobotę rano na Twitterze Ziobro.

Wszedł do kancelarii komorniczej z nożem w ręku

W piątek przed godz. 13 do jednej z kancelarii komorniczych w Łukowie wszedł mieszkaniec powiatu i zaatakował nożem dwie osoby: 44-letnią komornik i pracownika kancelarii. “Policjanci, którzy jako pierwsi pojawili się na miejscu, użyli wobec agresywnego nożownika broni palnej. Zraniony mężczyzna został przetransportowany do szpitala” – informował rzecznik KWP.

Kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie przeszła operację, ale jej życia nie udało się uratować. Do szpitala trafili również pracownik kancelarii i postrzelony w okolicę brzucha napastnik.

Agresor miał długi i chciał się zemścić na komorniku

Jak informuje portal lukow24.pl nieoficjalnie wiadomo, że agresor to prawdopodobnie dłużnik, który w tym samym dniu przyszedł z awanturą do innej kancelarii komorniczej. Zaatakował także kuriera. Prawdopodobnie 42-latek szukał kancelarii, która prowadziła jego sprawę. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia wraz z prokuraturą.

ja

Czytaj też:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRublow ostatnim półfinalistą ATP Finals. Djokovic przegrał pierwszego seta [WIDEO]
Następny artykułDzisiaj drogówka sprawdza stan oświetlenia. Mandaty nawet do 3 tys. zł