To był atak hakerski – tak o komunikacie, który widniał na stronie agencji, mówił rzecznik Państwowej Agencji Atomistyki. Hakerzy podali informacje o wykryciu substancji promieniotwórczych na Litwie i w Polsce i uwolnienia ich do środowiska.
Dziennikarz RMF FM rozmawiał z rzecznikiem PAA, który potwierdził, że te informacje były nieprawdziwe. “Polacy są bezpieczni z punktu widzenia promieniowania” – takie zapewnienie usłyszał Michał Dobrołowicz.
PAA zapewniła na Twitterze, że nie ma żadnych powodów do niepokojów. “Sytuacja radiacyjna pozostaje w normie. Państwowa Agencja Atomistyki nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej” – głosi wpis na TT.
Dodatkowo agencja zamieściła na swojej stronie internetowej komunikat, że nie ma żadnego niebezpieczeństwa. “Informacje o rzekomym komunikacie PAA, jakoby zaistniało zagrożenie radiologiczne, są NIEPRAWDZIWE. PAA nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej. Nie otrzymaliśmy żadnych sygnałów o niebezpieczeństwie od partnerów międzynarodowych” – głosi komunikat.
Trwa wyjaśnianie, kto może stać za tym atakiem. Sprawa zostanie zgłoszona na policję.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS