A A+ A++

Modelowanie komputerowe potwierdziło hipotezę o związku między „tygrysimi paskami” na księżycu Marsa Fobosie, a jego powolnym niszczeniem pod wpływem sił pływowych planety.

Jeden z satelitów Marsa – Phobos – jest dość mały i nie osiąga nawet 30 kilometrów średnicy. Na jego powierzchni widać duży krater, ślad potężnej starożytnej kolizji oraz szereg lekkich, prawie równoległych bruzd o długości do 30 kilometrów i szerokości kilkuset metrów.

Charakter tych zespołów jest nadal tajemnicą. Według jednej wersji zostały pozostawione przez gruz, który odtoczył się z krateru. Według innego bruzdy są związane z siłami pływowymi działającymi na satelitę z Marsa. Hipotezę tę potwierdziły nowe prace naukowców z Chin i Stanów Zjednoczonych, których artykuł ukazał się w The Planetary Science Journal.

Phobos obraca się dziesięć razy bliżej swojej planety niż Księżyc względem Ziemi i znajduje się zaledwie 6000 kilometrów nad jego powierzchnią. Stopniowo odległość ta maleje, orbita satelity zmniejsza się o 1,8 centymetra rocznie. Fobos doświadcza coraz potężniejszego efektu sił pływowych, które powstają podczas poruszania się w polu grawitacyjnym Marsa.

Zwykle wpływ tych sił jest zauważalny tylko w pobliżu bardzo masywnych ciał, takich jak Jowisz, lub w cieczach, takich jak pływy w ziemskich oceanach. Jednak mały Phobos jest już wystarczająco blisko Marsa, aby zauważalnie poczuć, jak planeta go deformuje. Pod działaniem sił pływowych satelita jest nieco rozciągnięty wzdłuż linii skierowanej w stronę centrum Marsa.

To odkształcenie może spowodować pojawienie się pęknięć na powierzchni w postaci rowków. Taka hipoteza została wysunięta dość dawno temu, ale uznano ją za mało prawdopodobną ze względu na zbyt luźną strukturę Fobosa. Autorzy nowego badania zasugerowali, że tylko powierzchnia satelity jest luźna, a gęstsze warstwy znajdują się głębiej.

W takim przypadku odkształcenie spowodowane siłami pływowymi mogłoby je rozdzielić, tworząc głębokie pęknięcia, w które spadł luźny materiał z powierzchni, pozostawiając widoczne z daleka pasy. Pomysł ten został również potwierdzony przez symulacje komputerowe. Wykorzystując do obliczeń strukturę warstwową o różnej charakterystyce, w większości z nich naukowcy uzyskali charakterystyczne głębokie pęknięcia, a także równoległe rowki na powierzchni modelu satelitarnego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWe wtorek zawyją syreny. Jaki jest powód?
Następny artykułJacek Sowa: Podhalańskich kółek czar. Ford przeszczepiony na Kowańcu