Anna Starmach znana jest z emitowanego na antenie TVN programu Masterchef, w którym jest jurorką. Można ją również zobaczyć gotującą w programie Pyszne 25 na TVN Style, gdzie przygotowuje dania za 25 złotych, w 25 minut.
Przyjęcie, które zorganizowały dla Anny Starmach siostry było dla niej ogromnym zaskoczeniem, o czym opowiedziała na swoim profilu w mediach społecznościowych. Zaznaczyła, że sama nic nie organizowała, bo bała się zachorowania na koronawirusa. “Boje się o swoje zdrowie i zdrowie maluszka. Bardzo bym nie chciała teraz zachorować i w sumie z nikim się już nie widuje (…) Okazało się, że da się zorganizować w pełni bezpieczną, kameralną, przemiłą i wzruszającą imprezkę (…) Było jak w Hollywood, a przy tym domowo” – powiedziała po wszystkim Starmach.
Na przyjęciu było dużo słodkości. Nie zabrakło też prezentów. “Do tej pory się wzruszam, jak to wspominam” – powiedziała na nagraniu Anna Starmach. Zaznaczyła, że w trakcie przyjęcia nie było jej męża i córki Jagny. Wyszli w tym czasie na spacer, aby przyszła mama mogła się w pełni zrelaksować i wygadać z siostrami.
“Mój mąż i dziadek wzięli Jagienkę na bardzo długi spacer. Miałyśmy przestrzeń, czas i możliwości na to, żeby w spokoju spędzić ten babski czas” – mówiła jurorka programu “Masterchef”.
Anna Starmach ma córkę Jagnę. W wywiadzie dla “Vivy!” wyjawiła, że z mężem przeprowadzają burzę mózgów i szukają imienia dla syna.
Gwiazda “MasterChefa” nie ukrywała, że na celowniku jest tradycyjne, polskie imię. “Wierzę, że w imieniu jest moc. Imię Jagna jest rzadkie, ma temperament, charakter i taka jest nasza córka. Chciałabym mieć już imię dla syna. Czuję taką potrzebę i komunikuję ją mojemu mężowi” – powiedziała w rozmowie z serwisem.
Lada chwila przekonamy się, jakie imię wybrała Anna Starmach dla swojego potomka. Najważniejsze, aby urodził się zdrowy.
Joanna Przetakiewicz podpowiada jak poprawić sobie nastrój, nie tylko w Święta
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS