Amnesty International nie ma wątpliwości, że Fundusz Inwestycji Publicznych (PIF) nie powinien zostać nowym właścicielem Newcastle United. Władze pozarządowej organizacji podtrzymują swoje stanowisko oskarżając państwo saudyjskie o łamanie praw człowieka. – Zamiast pozwalać osobom zamieszanym w poważne naruszenia praw człowieka na wejście do angielskiej piłki tylko dlatego, że mają głębokie kieszenie, wezwaliśmy Premier League, aby przeprowadzono ponowną weryfikację – powiedział Sacha Deshmukh, szef Amnesty.
Amnesty International ma wątpliwości. “Rzekomo przestrzegają standardów FIFA”
W środę poinformowano, że władze Premier League mogą w najbliższych godzinach zatwierdzić przejęcie klubu przez fundusz z Arabii Saudyjskiej. Kwestią sporną była jednak możliwa zmiana właściciela Newcastle United i poddanie go kontroli państwu saudyjskiemu. Fundusz Inwestycji Publicznych (PIF) został jednak uznany za podmiot niezależny od państwa, co uzgodnili właściciele i dyrektorzy ligi angielskiej.
Nie zapominajmy, że negocjacje ws. przejęcia rozpoczęły się już w kwietniu 2020 roku. W międzyczasie dopatrzono się szeregu naruszeń. Najpoważniejszym zarzutem było zlecenie zabójstwa dziennikarza Dżamala Chaszukdżiego. Saudyjski komentator polityczny zginął ponad trzy lata temu w konsulacie Arabii Saudyjskiej w Stambule. Jego narzeczona Hatice Cengiz twierdzi, że to bin Salman stał za zabójstwem opozycyjnego komentatora politycznego. Podobnie uważa “Washington Post”, które powołuje się na źródła w CIA. Dlatego aktualne porozumienie może szokować wielu kibiców angielskiej piłki, ponieważ okazuje się, że szefem Fundusz Inwestycji Publicznych jest właśnie Mohammed bin Salman.
Amnesty International z kolei dopatruje się braku konsekwencji ze strony władz Premier League. – W testach właścicieli i dyrektorów nie pojawia się nawet zwrot “prawa człowieka”. A angielski futbol rzekomo przestrzega standardów FIFA. Przesłaliśmy do Premier League nowy test zgodny z prawami i ponawiamy nasze wezwanie do reformy standardów – dodaje Deshmukh.
Zgoda ze strony Premier League miała zostać udzielona po tym, jak nowi potencjalni właściciele Newcastle United udowodnili, że PIF, które ma zapewnić 80 proc. funduszy na transakcję (czyli 240 mln funtów), nie podlega kontroli państwa saudyjskiego. Głównym argumentem za tym, aby umożliwić przejęcie klubu miało być natomiast rozstrzygnięcie sporu o piractwo z katarskim nadawcą “beIN Sports” posiadającego prawa do transmisji spotkań Premier League.
Według BBC Sports porozumienie funduszu z Arabii Saudyjskiej a Premier League zostało zawarte już przed 6 października, jednak arbitraż między obiema stronami ma mieć miejsce dopiero 3 stycznia 2022 roku. Swoją aprobatę co do przejęcia klubu przez przedstawicieli z państwa saudyjskiego wyrazili również kibice. Premier League i Newcastle odmówiły komentarza.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS