A A+ A++

Ekipa z Grove mocno liczyła, że zmiany przepisów na sezon 2022 pomogą jej na dobre wydostać się z końca stawki, po tym jak w 2021 roku stopniowo zaliczyła poprawę i mistrzostwa zakończyła na ósmym miejscu. Po dziewięciu eliminacjach mistrzostw świata zespół okupuje jednak ostatnie miejsce w stawce.

Wszystkie trzy punkty, które do tej pory zdobył są zasługą tajskiego zawodnika, który dołączył do zespołu w tym roku, zastępując odchodzącego do Mercedesa George’a Russella.

Zespół liczy, że poprawki szykowane na domowy wyścig pomogą konstrukcji FW44 wykrzesać więcej osiągów. Kibice z kolei mogą spodziewać się, że szybki tor będzie w stanie w pełni wykorzystać potencjał nowych bolidów F1, jeżeli po drodze nie przytrafią się problemy z ogumieniem, które akurat na tym torze musi mierzyć się z olbrzymim obciążeniem.

“Szykujemy na ten weekend poprawki pakietu aerodynamicznego, który będzie sprawdzony w bolidzie Alexa, aby sprawdzić jego zachowanie i potwierdzić, że działa zgodnie z założeniami” mówił szef działu osiągów Williamsa, Dave Robson.

“Nadwozie i podłoga stanowią podstawę modernizacji i mają na celu efektywne zwiększenie docisku samochodu.”

“Nie możemy doczekać się naszego domowego wyścigu i zrozumienia nowych części. Prawdopodobnie zmienią one balans i wpłyną na prowadzenie się auta, a zrozumienie ich i wykorzystanie pełnego potencjału może zająć trochę czasu.”

“Ze względu iż przyszłotygodniowy wyścig w Austrii będzie weekendem ze sprintem, w ten weekend postaramy się zdobyć jak najwięcej wiedzy na temat tych poprawek.”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiepokojący wzrost nastrojów antyniemieckich w Polsce. “Die Welt”: Tak źle jeszcze nie było
Następny artykułPrace przy budowie zapory trwają do późnego wieczora. Jutro na Sokólszczyźnę przyjedzie szef rządu