A A+ A++

Wszystko zaczęło się pięć lat temu. Wówczas lekarze wykryli u Stanisława Pąka raka prostaty. Niestety choroba zdążyła już przenieść się na układ kostny. Przez długi czas aktor „Na Wspólnej” starał się pokrywać koszty leczenia z własnych pieniędzy. Niestety stan zdrowia już mu na to nie pozwala.

Zbiórka na leczenie aktora z „Na Wspólnej”

Nowotwór sprawił, że Stanisław Pąk nie może już pracować, a co za tym idzie, zarabiać. Żona aktora zdecydowała się poprosić o wsparcie finansowe internautów. „W chwili obecnej jedyną szansą dla mojego męża jest specjalne leczenie, które przekracza nasze możliwości finansowe” – pisze Dorota Żurawska-Pąk. Kobieta dodaje, że przez ostatnie lata, co miesiąc otrzymywali pieniądze od bliskich, bo wizyty u specjalistów i leki są bardzo kosztowne. – „Teraz jednak, oprócz codziennej pomocy z naszej strony, potrzebne jest jednorazowe, większe wsparcie pieniężne”– dodaje.

Aktor prosi o pomoc

Na stronie internetowej, gdzie zorganizowana została zbiórka, kilka słów od siebie dodał sam aktor. „W chwili obecnej jestem po niedokończonej radioterapii. Musiała zostać przerwana, gdyż doszło do poważnych komplikacji. W tej sytuacji czas działa mocno na moją niekorzyść i dokończenie radioterapii w nieznanym terminie nie daje większych nadziei na odzyskanie zdrowia”– napisał Stanisław Pąk. Mężczyzna twierdzi, że jedną z ostatnich szans na ratunek jest terapia w specjalistycznym ośrodku w Wągrowcu, a ta kosztuje około 25 tysięcy złotych.

Internautów poruszył apel aktora i na chwilę obecną udało się już zebrać 17 tysięcy złotych. Link do zbiórki zamieszczamy poniżej.

Czytaj też:
Tomasz Ciachorowski w emocjonalnym wpisie ujawnił dramat swojego dzieciństwa

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielkopolska: Sytuacja w szpitalach jest zła, uważa Paulina Stochniałek
Następny artykułMerkel namawia do zaostrzenia lockdownu w Niemczech