Do zniszczenia pojemnika serduszka – przy ul. Gospodarczej 32 – doszło kilka dni temu. „Wszystko to jest tym bardziej przykre, że nakrętkowe serce było narzędziem do pomocy osobie, która tego wsparcia naprawdę potrzebuje. Marta i jej rodzice ogromnie cieszyli się z każdego zebranego worka nakrętek. Ze zbiórki finansowana była rehabilitacja Marty oraz zakup lekarstw. Teraz całą zbiórkę trzeba będzie zatrzymać, dopóki nie zorganizujemy nowego pojemnika” – komentował radny Wojciech Nitwinko.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS