Reprezentacja Ukrainy obok Polski i Gruzji wywalczyła awans na Euro 2024 dzięki barażom. W finale z konieczności rozgrywanym we Wrocławiu (po rosyjskiej agresji jej mecze domowe odbywają się poza granicami kraju) pokonała Islandię 2:1, choć po pierwszej połowie przegrywała 0:1. Na stadionie w znakomitej większości wypełnionym ukraińskimi kibicami zapanowała olbrzymia radość. Niestety nie obyło się bez pewnych incydentów.
Zinczenko nie mógł patrzeć, jak potraktowali ukraińskiego kibica. Natychmiastowa reakcja
Kiedy ukraińscy piłkarze po końcowym gwizdku świętowali awans, na płytę boiska wtargnęło kilku kibiców, którzy chcieli radować się ze swoimi idolami. Jak zwykle w takich sytuacjach w obawie o bezpieczeństwo zawodników musiała interweniować ochrona. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać, jak polscy funkcjonariusze ostro zatrzymują i odprowadzają na trybuny jednego z delikwentów.
Działania ochroniarzy były bardzo zdecydowane, co najwyraźniej nie spodobało się przechodzącemu obok i obserwującemu całą sytuację Ołeksandrowi Zinczence. Gwiazdor ukraińskiej kadry i londyńskiego Arsenalu natychmiast zareagował. Podszedł do pilnującego porządku mężczyzny i wdał się w nim w ostrą dyskusję. Przy okazji sam został delikatnie odepchnięty.
Oglądając wideo, można zauważyć, że nie był to przypadek odosobniony. Na drugim planie widać, jak z interwencją ruszają także inni ochroniarze. Trudno ich jednak winić, bo jedynie wypełniali swoje obowiązki. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Ukraina w drodze na Euro 2024 zajęła wcześniej trzecie miejsce w grupie eliminacyjnej za Anglią i Włochami. Z kolei w półfinale baraży w Zenicy pokonała Bośnię i Hercegowinę 2:1. W fazie grupowej podczas turnieju w Niemczech zmierzy się z Belgią, Słowacją i Rumunią.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS