Afera po głosowaniu jury na Eurowizji. Polscy fani wściekli na Ukrainę

Przypomnijmy, że 66. Konkurs Piosenki Eurowizji wygrała ukraińska grupa folkowa Kalush Orchestra. Do jej zwycięstwa przyczyniły się również głosy polskiego jury oraz fanów, gdzie otrzymała 12 punktów. Wyniki ekspertów z Polski przedstawiła Ida Nowakowska, która podczas przyznawania punktów wykrzyknęła ukraińskie hasło “chwała Ukrainie”. 

Oburzeni Polacy

Krystian Ochman z piosenką “River” w głosowaniu jurorskim zdobył 46 punktów, co dawało mu 14 miejsce. Najbardziej spodobał się ekspertom z Grecji (10 pkt.) oraz Francji i Wielkiej Brytanii (8 pkt.). Wielu jednak negatywnie zaskoczyły wyniki z Ukrainy, ponieważ polski artysta nie otrzymał od wschodnich sąsiadów ani jednego punktu. 

Fani w sieci nie kryli swojego oburzenia i dość licznie komentowali na Twitterze decyzje ekspertów. Sporo z nich liczyło, że ukraińskie jury w symboliczny sposób “podziękuje” za pomoc i troskę, jaką Polacy okazują uchodźcom. 

“I ta punktacja od Ukrainy… Śmiech na sali… Czas się obudzić”, “No i macie wdzięczność Ukraińców dla Polaków za to, co robicie dla nich od trzech miesięcy”, “Przykro tylko że z Ukrainy nawet 1 punkt nie przyszedł, zwłaszcza że dużo dla nich robimy” – to tylko niektóre z opinii.

Ukraińcy głosowali inaczej niż jury

Tymczasem okazuje się, że widzowie z Ukrainy zagłosowali w kontrze do ukraińskiego jury. Obywatele Ukrainy jako jedyni w głosowaniu SMS przyznali Krystianowi Ochmanowi maksymalną liczbę 12 punktów.

Fani z Ukrainy, podobnie jak ich polscy odpowiednicy, również nie kryją oburzenia głosowaniem ukraińskiego jury. 

“Bracia Polacy! Nie musicie się martwić o naszych chłopaków w jury, sami się nimi zajmiemy! Najważniejsze, że otrzymaliście wsparcie od ukraińskiej publiczności! Ukraińcy doceniają wszystko, co robicie dla Ukrainy! Razem możemy więcej!” – pisze na Twitterze obywatel Ukrainy. 

Niedojrzała publiczność

“Oczekiwanie, iż ukraińskie jury z wdzięczności za pomoc rodakom będzie głosować na słabą piosenkę jest co najmniej niedojrzałe” – skomentowała pisarka Małgorzata Karolina Piekarska, prywatnie żona Ukraińca.

MP

Czytaj dalej:

Zgłoś naruszenie/Błąd