A A+ A++

W niedzielę w Warszawie odbył się protest przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego i w obronie członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Do wyjścia na ulice wezwał przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.

Pikieta środowisk związanych z lewicową opozycją pod hasłem “ZostajeMY w UE” rozpoczęła się w niedzielę ok. godz. 18. Trwała około 2 godzin. Na placu Zamkowym zgromadziło się kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Przemówienia wygłosili m.in. Donald Tusk, Adam Bodnar, Zbigniew Hołdys i Maja Ostaszewska. Następnie część uczestników skierowała się przed siedzibę Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Nowogrodzkiej. Podobne manifestacje obyły się w kilku innych miastach Polski. W Gdańsku pojawili się i przemawiali m.in. Lech Wałęsa, prezydent Aleksandra Dulkiewicz i europoseł Magdalena Adamowicz.

Wielu polityków Platformy Obywatelskiej i Lewicy, ale także PSL i Polski 2050 przyjęło narrację, że Polska jest obecnie na drodze do polexitu.

PiS: Nie wyprowadzamy Polski z UE

Politycy PiS odpierają te zarzuty, twierdząc że narracja o wyprowadzeniu Polski z UE to zagrywka polityczna opozycji, która ma spolaryzować społeczeństwo i osłabić pozycję rządu.

Premier Morawiecki zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym stwierdził, że „Polexit to fake news”.

Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział, że zasadniczy spryt Donalda Tuska oraz całego zaplecza politycznego, że wywołują temat, który nie istnieje. Przewodzący Partii Republikańskiej Adam Bielan wskazał, że demonstracją pod hasłem „Zostajemy w UE” polega na tym, że dotyczyła ona kwestii, które w rzeczywistości nie mają miejsca, ponieważ obóz władzy nie zamierza wyprowadzać Polski z Unii Europejskiej. – To, co robią ci państwo wczoraj zaprezentowani w niektórych miejscach w Polsce, zwłaszcza na placu Zamkowym, to jest histeria – ocenił z kolei minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński zdecydowanie podkreślił, że, wbrew narracji opozycji, rząd nie pozwoli Polsce wyjść z Unii Europejskiej.

Adamowicz: Chcą zrobić polexit znienacka

Zapewnieniom przedstawicieli obozu władzy nie daje wiary europoseł Magdalena Adamowicz.

„Wypieranie się teraz Polexitu przez pisowców na wyścigi, to dowód na sukces wczorajszych demonstracji. Tyle że to wypieranie się nie znaczy, że Polexitu nie zrobią. Znaczy jedynie, że chcą zrobić to znienacka” – napisała na Twitterze.

twitter

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPewne zwycięstwo WKS-u w siatkarskiej II lidze
Następny artykułBosak: Trwa zapaść polskiego lecznictwa