A A+ A++

Tomasz Matyka SJ – Watykan

Z racji trwającego konfliktu zbrojnego oraz tragicznych zbrodni rosyjskich, wielu ludzi stawia pytania o możliwość obchodzenia Bożego Narodzenia. Zwierzchnik ukraińskich grekokatolików nie wątpi jednak, iż świętowanie Wcielenia Jezusa Chrystusa stanowi ważny element dobrego przeżywania dramatycznego dla jego ojczyzny czasu.

Abp Szewczuk: potrzebujemy radości i Bóg nam ją daje w swoim Synu

„To taka niebieska radość, której nie tworzy sam człowiek na własną rękę, ale daje ją Pan z niebios. I potrzebujemy przyjąć tę radość Bożego Narodzenia oraz nią się dzielić. Dlatego musimy wszystko zrobić, aby wykreować przestrzeń Świąt dla ukraińskiego narodu, nawet w okolicznościach wojny – wskazuje abp Szewczuk. – Znam już licznych kolędników szykujących jasełka czy inne bożonarodzeniowe aktywności, którzy są gotowi jechać na front, by kolędować razem z naszymi obrońcami. Przypominam sobie (…), że jeszcze w czasach radzieckich kolęda stanowiła w swojej oryginalnej formie rodzaj protestu politycznego przeciw bezbożnej władzy komunistycznej. Dlatego, jak uważam, w sytuacji obecnej wojny kolęda może przekształcić się w jakiś szczególny duchowy hymn dający nam siły, rozwiewający smutek, trochę leczący nasze rany. Nawet psychologowie mówią, że podczas wojny tak bardzo potrzebujemy pozytywnych emocji. Nie możemy cały czas żyć w depresyjnym smutku. I oto z niebios Pan Bóg posyła nam swojego Syna, którego narodzenie stanowi przyczynę naszej radości. Dlatego kolędujmy, przygotowujmy się do kolędy oraz świętujmy wspólnie z naszymi żołnierzami. Wówczas razem będziemy silniejsi. Kolęda zostanie hymnem zwycięstwa Ukrainy, zwycięstwa światła nad ciemnością, Ukraińców nad rosyjskim agresorem i okupantem.“

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWedług sądu paszporty covidowe nie łamały konstytucji Kanady
Następny artykułNowy wymiar pustego miejsca przy stole. „Chciałam położyć się z nim w trumnie”