A A+ A++

„Wzywam wszystkich naszych słuchaczy, wszystkich, którzy słyszą głos Ukrainy, zarówno na Ukrainie, jak i za granicą: `Nie lękajcie się czynić dobra! Nie dajcie się zastraszyć diabłu!` Aby was sprowadzić z drogi chrześcijańskiej i powszechnej sprawiedliwości”. stwierdził arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk i zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) swoim codziennym przesłaniu w 34. Dniu wojny Rosji przeciwko Ukrainie.

„Dzisiaj Rosja grozi wszystkim, którzy chcą czynić dobro Ukrainie. Nie bójcie się! Nie bójcie się czynić dobra! Nie bójcie się solidaryzować z tymi, którzy cierpią. Dobro ma swoją moc, która zawsze zwycięży. Pokonajmy strach przed diabłem, a on ucieknie od nas” – powiedział zwierzchnik UKGK.

Zaznaczył, że ukraińskimi spokojnymi miastami i wsiami nadal wstrząsają bomby i wybuchy.

„Ale Ukraina trwa. Ukraina walczy. Co więcej, armia ukraińska wyzwala nasze miasta i wsie, a swoją odwagą naród ukraiński zaskakuje cały świat, swoją zdolnością do walki, swoją siłą ukraiński naród naprawdę czuje, że ta wojna jest wojną patriotyczną, choć niepożądaną, bezsensowną. Ale walczymy i bronimy naszego narodu i naszej Ojczyzny” – powiedział abp Szewczuk.

Zauważył, że w tych dniach widzieliśmy horror w naszych miastach i wsiach pozostawiony przez okupanta w naszych miastach i wsiach, zwłaszcza po wyzwoleniu. „Nie tylko okaleczone budynki, ale także okaleczone ludzkie losy, okaleczone ciała tych, którzy byli torturowani, maltretowani” – powiedział zwierzchnik UKGK.

„Ludzie są przymusowo deportowani do Rosji”, powiedział ze smutkiem arcybiskup. Zwrócił uwagę, że konfiskuje się im paszporty, wydaje im tymczasowe dokumenty i przewozi ich na wyspę Sachalin, na dalekim wschodzie Rosji, gdzie przez dwa lata nie wolno im opuszczać tego wyznaczonego miejsca zesłania. „Widzimy, że tak jak całe narody zostały deportowane ze swoich ziem w czasach Stalina, to samo powtarza się dzisiaj na ziemiach ukraińskich” – powiedział abp Szewczuk.

Zwierzchnik UKGK wezwał cały świat, aby „na swój sposób stanął w obronie narodu ukraińskiego, aby Ukraińcy żyli na swojej ojczystej ukraińskiej ziemi. I nikt nigdy nie wpędził ich w niewolę, tak jak to robili przez wieki”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoszt 1 km linii kolei dużych prędkości to 40-60 mln zł
Następny artykułArestowycz: Do końca wojny nie podamy strat naszej armii