A A+ A++

Sobotnie uroczystości ku czci Matki Bożej Królowej Tatr od samego początku rodziły duże kontrowersje, w szczególności wśród taterników i turystów odwiedzających Tatry. Powodem była drewniana kaplica, która w ostatnim tygodniu powstała na Rusinowej Polanie – czyli na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Władze TPN udzieliły zgody na jej budowę, tłumacząc tym, że ma ona charakter tymczasowy i zniknie zaraz po weekendzie. Z kolei krytycy wskazywali, że tuż obok nowo powstałego ołtarza polowego znajduje się Sanktuarium na Wiktorówkach i nie trzeba było tworzyć nowego miejsca kultu.

Uroczystości na Rusinowej Polanie. Blisko tysiąc wiernych

Od rana w rejonie Poronina, Małego Cichego, Bukowiny Tatrzańskiej oraz Łysej Polany tworzyły się spore utrudnienia związane z pieszą pielgrzymką. Największe problemy z poruszaniem się mieli zmotoryzowani, przed czym już kilka dni temu ostrzegali przyrodnicy TPN. Wierni z kościołów parafialnych w Poroninie i Bukowinie Tatrzańskiej przemaszerowali głównymi drogami w stronę Rusinowej Polany, gdzie dotarli około południa.

Na miejscu okazało się, że u stóp Matki Bożej Królowej Tatr zjawiło się około tysiąca wiernych. W głównej mierze byli to mieszkańcy podhalańskich miejscowości. Pielgrzymkę poprzedzał orszak górali, grających na instrumentach muzycznych pieśni religijne. Nie zabrakło również licznych pocztów sztandarowych Związku Podhalan czy Ochotniczych Straży Pożarnych, a także baneru z napisem „Brońcie Krzyża”.

Abp Marek Jędraszewski: “Ideologia z Zachodu ma swoje źródła w marksizmie”

Uroczystościom 160. rocznicy objawień Matki Bożej Jaworzyńskiej przewodniczył abp Marek Jędraszewski. W homilii wygłoszonej z ołtarza polowego metropolita krakowski przypomniał przesłanie Matki Bożej Królowej Tatr. Zwrócił też uwagę na księgi pamiątkowe, a w szczególności na zapisy pielgrzymów z czasów stanu wojennego, którzy prosili Boga o „lepsze jutro”.

 – Tamten system, ateistyczny i komunistyczny, chciał nas oderwać od Boga. Chciał sprawić, abyśmy żyli bez niego. Została naruszona podstawowa relacja, bez której wszystko zaczyna tracić ład i porządek. Potem została naruszona relacja z sobą samym, bo polskie społeczeństwo było podlegane permanentnej ideologii kłamstwa, za którym szło zniewalanie ludzkich umysłów. Nie można było wtedy czuć się ze sobą dobrze – mówił abp Marek Jędraszewski.

Następnie metropolita krakowski porównał ustrój komunistyczny do „współczesnych ideologii” głoszących zbyt dużą wolność jednostki.

– Wydarzenia sprzed 40 lat każą nam myśleć o tym, co się dzieje obecnie. O współczesnym naruszaniu czterech podstawowych płaszczyzn i relacji. Ta ideologia pochodzi z Zachodu, ale swoje źródło ma w ideologii marksistowskiej. Chce się zaproponować taki styl myślenia, jakoby Pana Boga nie było. A jak nie ma Boga, to jak mówił Fiodor Dostojewski, można człowiekowi wszystko wmówić i wszystko wprowadzić – mówił Jędraszewski.

Metropolita krakowski krytykuje Parlament Europejski

Duchowny skrytykował deklarację Parlamentu Europejskiego, która zdaniem metropolity „piętnuje Polski naród jako homofobów i jako tych, którzy nie chcą uznać wolności drugiego człowieka”.

 – Absolutyzuje się człowieka, który wydaje się, że może wszystko. Nawet zmienić to, czy ktoś jest kobietą czy mężczyzną. Może przedefiniować to, czym jest rodzina i jak powinno wyglądać życie wspólnotowe – mówił abp Marek Jędraszewski. – Co to za wolność, którą chcą nam zaproponować? Do czego oni chcą doprowadzić? Do wielkiej katastrofy demograficznej, która i tak dotyka nasz naród?

Przewodzący mszy świętej arcybiskup zaznaczył, że w Polsce trwa zamieszanie kulturowe, w którym zderzają się grupy osób postępowych i konserwatywnych.

 – Skąd ta pochwała zabijania dziecka nienarodzonego? Będą bronić praw zwierząt i nawet traw. Ale człowieka będą uważać za szkodnika, którego najlepiej żeby na świecie nie było. Wydaje się, że ci ludzie chcą doprowadzić świat zachodni do samozagłady w imię jakichś dziwnych do zrozumienia, niepogodzenia ze zdrowym rozsądkiem, ideologii – mówił pod koniec homilii abp Marek Jędraszewski.

Duchowny dostał sery i owieczkę

W trakcie uroczystości górale nie omieszkali przekazać metropolicie krakowskiemu. Bacowie podarowali duchownemu sery i owieczkę, podhalańscy samorządowcy przekazali haftowane obrusy, a Towarzystwo “Sokół” stułę. Arcybiskup odebrał również kwiaty od mieszkanki Murzasichla, która w uroczystościach odegrała rolę Marysi Murzańskiej – dziewczynki, która była świadkiem objawień Matki Bożej Jaworzyńskiej.

Był też wątek charytatywny. Pielgrzymi na Rusinowej Polanie mogli skorzystać z poczęstunku przygotowanego przez członkinie Koła Gospodyń Wiejskich, które jednocześnie zbierały datki na wsparcie pogorzelców z Nowej Białej.

Historia objawień Matki Bożej Jaworzyńskiej

Kult Matki Bożej Jaworzyńskiej rozpoczął się wraz z objawieniami, do których doszło w 1861 roku w Tatrach. Latem juhaska Marysia Murzańska wyprowadziła stado owiec na Rusinową Polanę. Zmęczona usnęła – obudził ją dopiero pies pasterski. Wówczas okazało się, że część zwierząt zniknęła. Przestraszona nastolatka biegała i krzyczała po okolicy, szukając owiec. Gdy nie znalazła, rozpłakała się, modląc się jednocześnie do Matki Bożej.

Według ówczesnych przekazów dziewczyna nagle zobaczyła oślepiające światło, a w niej „piękną Panią”. Ta uspokoiła ją, że zagubione zwierzęta zaraz się odnajdą. Jednocześnie Matka Boża nakazała upominać ludzi, aby codziennie się modlili i pokutowali za popełnione grzechy. Zaraz potem postać znikła, a Marysia odnalazła owce. Dziewczynka wróciła do domu i przekazała swoją historię mieszkańcom. Wieść o objawieniu szybko rozniosła się po okolicy. W miejscu objawień zawieszono święty obrazek, który później zastąpiono drewnianą kapliczką.

Obecnie Matka Boża Królowa Tatr jest patronką powiatu tatrzańskiego, a jej wizerunek widnieje w herbie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTusk Platformę zakładał, Tusk ją zwinie, taki będzie „sukces” jego powrotu do PO
Następny artykułKrystian z “Hotel Paradise” już ma nową dziewczynę. Mają wieści dla fanów