A jednak, stało się. Wieści ws. Martyniuka nadeszły niespodziewanie. To już oficjalne

Kiedy Zenek Martyniuk i Mariusz Anikiej założyli w 1989 roku zespół Akcent, z pewnością nie wiedzieli, jak wpłynie to na ich życie. Grupa muzyczna szybko zdobyła uznanie fanów disco polo, a kolejne albumy studyjne sprawiały, że zespół cieszył się niesłabnącą popularnością.

Przez trzy dekady działalności Akcet z Zenkiem Martyniukiem na czele wylansował takie hity jak “Gwiazda”, “Królowa nocy”, “Przekorny los” czy “Przez twe oczy zielone” (sprawdź). Piosenki osiągnęły milionowe wyświetlenia na popularnych platformach streamingowych, a wiele osób do dziś nie wyobraża sobie imprezy bez nich.

Zenek Martyniuk nie odcina kuponów od popularności. Ciągle aktywnie koncertuje, a jego występy gromadzą pod sceną tłumy fanów. Artysta nagrywa także kolejne utwory, a w jednym z ostatnich pojawiła się nawet jego ukochana żona, Danuta Martyniuk. Piosenka powstała zresztą z wyjątkowej okazji.

Właśnie okazało się, że to jednak nie wszystko, a ambitny artysta nie ma dość. W sieci właśnie pojawiły się zaskakujące wieści dotyczące Zenka Martyniuka. Okazało się, że lider Akcentu postanowił podbić także świat social mediów i niespodziewanie założył konto na Instagramie.

Profil Zenka Martyniuka powstał zaledwie trzy tygodnie temu, a już zgromadził blisko 1,5 tysiąca obserwujących, co jest godnym podziwu wynikiem.

Król disco polo chętnie dzieli się z fanami osobistymi filmikami i zdjęciami ze swojego życia. Często zwraca się bezpośrednio do internautów, których nie tylko zaprasza na koncerty, ale również informuje o nowościach zespołu. Z okazji Dnia Matki nagrał nawet specjalne wideo, na którym gra na gitarze i śpiewa piosenkę specjalnie dla wszystkich mam.

Jak myślicie, Zenkowi Martyniukowi uda się podbić świat mediów społecznościowych?

Zobacz także:

Wyszła na jaw smutna prawda ws. Zenka. A jednak to nie były plotki

Zenon Martyniuk został odsunięty od TVP. Teraz ujawnia kulisy współpracy z publicznym nadawcą

Pilne wieści ws. Zenka Martyniuka. Podjął wreszcie decyzję