Smaczny, pięknie pachnący i… zdrowy. Czy jednak na pewno? Ten wysokotłuszczowy i wysokokaloryczny produkt budzi pewne obawy, chociażby w kwestii zdrowego serca. Oto, co powinniśmy wiedzieć o oleju kokosowym.
Zacznijmy od tego, że olej kokosowy to nie to samo, co kokos. O ile miąższ orzecha jest bogaty w składniki odżywcze, przeciwutleniacze i błonnik, a woda kokosowa to naturalny napój dla sportowców, to jednak spożywając na co dzień nawet małe ilości oleju kokosowego warto mieć kilka kwestii na uwadze. Tym bardziej że przed używaniem tego produktu ostrzega Amerykańskie Towarzystwo Kardiologiczne.
To, na co zwracają uwagę lekarze to ilość tłuszczów nasyconych. Stanowią one ponad 80% oleju kokosowego. Jedna łyżka zawiera 12 gramów tłuszczu nasyconego. Zasadniczo stawia to olej kokosowy na równi ze smażonym bekonem, który nigdy nie był uważany za zdrową dla serca opcję. Badania pokazują, że olej kokosowy zwiększa poziom cholesterolu o niskiej gęstości (LDL). To “zły” cholesterol, który zatyka tętnice i powoduje różnego rodzaju problemy sercowe.
Wysoki poziom cholesterolu stwarza ryzyko chorób serca. Aby obniżyć poziom tego “złego” cholesterolu, należy ograniczyć spożycie tłuszczów nasyconych do mniej niż 6% dziennych kalorii. To przekłada się na 12 gramów tłuszczów nasyconych dziennie (przy diecie 1800 kalorii). Tak więc jedna łyżka oleju kokosowego “wyrabia dzienny limit”.
Jeśli oczekujesz, że olej kokosowy będzie pełen witamin i minerałów, przygotuj się na rozczarowanie. Proces przetwarzania oleju kokosowego usuwa praktycznie wszystkie składniki odżywcze zawarte w surowych owocach. Są śladowe ilości żelaza, cynku, witaminy K, witaminy E, a nawet wapnia, ale nie są one wystarczające, aby mieć prozdrowotny wpływ na organizm.
Pomimo wysokiej zawartości tłuszczów nasyconych istnieją pewne dowody na to, że olej kokosowy może pomóc w utracie wagi. Powodem są trójglicerydy o średnich łańcuchach (MCT), które mogą prowadzić do większego wydatkowania energii i spalania kalorii. Efekt jest jednak minimalny, więc nie oczekuj cudów.
Olej kokosowy świetnie wpisuje się również w dietę roślinną jako alternatywa dla masła, smalcu czy tłuszczu wołowego. Zalety znajdziemy też po wyjściu z kuchni… Olej kokosowy jest rekomendowany ze względu na zdrowie włosów i skóry. Dlatego też często bywa wykorzystywany przy produkcji kosmetyków.
Jeśli chodzi o pytanie, które jest zdrowsze, tak naprawdę nie ma wyraźnego “zwycięzcy”. Badania pokazują, że istnieje niewielka różnica między olejem kokosowym a innymi tłuszczami nasyconymi, takimi jak masło i olej palmowy.
Pamiętajmy jednak, że dla zdrowia serca najlepszymi rodzajami olejów są oleje jednonienasycone i wielonienasycone – przede wszystkim oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia. Zresztą eksperci często podkreślają, że dobra dla serca jest dieta śródziemnomorska.
Pamiętaj więc, aby nie wpaść w pułapkę uznawania oleju kokosowego za “zdrową” alternatywę dla innych olejów kuchennych. Masło lub inne produkty do smarowania lub pieczenia mogą okazać się lepszym wyborem na co dzień. Olej kokosowy to wysokotłuszczowy, wysokokaloryczny produkt spożywczy, którego należy używać oszczędnie w swojej diecie.
Źródło: Cleveland Clinic
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS