— Plecy same się nie zrobią — mówi Popek na początku nagrania po czym zaczyna podciągać się na drążku. Zawodnik MMA robi 8 powtórzeń i po krótkim odpoczynku jeszcze 2-krotnie wykonuje ćwiczenie.
Popek ma wąsko ustawione ręce — na szerokość barków — dzięki czemu mocno angażuje mięśnie grzbietu, a także ramion.
Po tygodniach ćwiczeń Popek może pochwalić się coraz lepszą sylwetką. Pod wrażeniem przemiany są również jego fani. “Dobra robota”, “jest forma, wyglądasz lepiej niż za młodych lat”, “terminator” – można przeczytać w komentarzach.
Popek jest zawodnikiem Fame MMA. W polskiej organizacji zadebiutował przed rokiem, gdy w pierwszej rundzie poddał Damiana “Stiflera” Zduńczyka. Na gali Fame MMA 9 miał zmierzyć się z Patrykiem “Kizo” Wozińskim, ale tuż przed walką doznał kontuzji.
W ostatnich tygodniach media spekulują, że Popek może być kolejnym rywalem lżejszego o… 30 kg Normana Parke’a.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS