W niewielkiej miejscowości Durzyna pod Krotoszynem znajdowała się ferma lisów, nad którą opiekę miała sprawować Monika O. Kobieta nie karmiła i nie poiła zwierząt tygodniami. Zabijała je, nie mając do tego uprawnień, przy użyciu nieodpowiednich narzędzi. W efekcie wiele zwierząt poumierało z głodu, pragnienia, zagryzając się nawzajem. Te, które przetrwały, uciekły, dzięki czemu sprawa zaniedbanej fermy została nagłośniona. Ratowaniem lisów, które przeżyły, zajęli się aktywiści z krotoszyńskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami oraz Otwartych Klatek.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS