Kościół przyszpitalny na Wesołej. Bez desakralizacji, za to z koncertami Capelli Cracoviensis

Metropolita nie był też zainteresowany wykupieniem tej nieruchomości. Co więc dalej z kościołem przy ul. Kopernika 19? Andrzej Kulig, zastępca Jacka Majchrowskiego, deklaruje: – Prezydent nie planuje teraz desakralizacji tego budynku. Dopóki przy ul. Kopernika będą jeszcze pracować szpitalne kliniki, kościół musi działać, bo służy on pacjentom, tu są kapelani szpitalni. Taka była też zresztą intencja twórców tego kościoła, który nigdy nie miał parafialnego charakteru, od samego początku był kościołem przyszpitalnym – wskazuje Andrzej Kulig

I dodaje: – Póki nie ma jeszcze Centrum Muzyki, kościół ten może być miejscem na koncerty Capelli Cracoviensis, ponieważ ma bardzo dobrą akustykę. Koncerty mogłyby się tam odbywać regularnie, nie stoją w sprzeczności z sakralnym charakterem budynku – dodaje.

Co po 2023 roku?

Ostatnie kliniki uniwersyteckie mają wyprowadzić się z okolic ul. Kopernika do 2023 r. Co wtedy stanie się z kościołem? Andrzej Kulig odpowiada, że to dość odległa perspektywa, by już teraz podejmować decyzje, zwłaszcza że czasy są bardzo dynamiczne.

W sprawie kościoła trudno będzie znaleźć kompromis, bo różne środowiska mają różne koncepcje, co więcej, propozycje miasta nie zadowalają ani aktywistów z prawicy, ani z lewicy. Kolektyw Wesoła proponuje desakralizację kościoła i przekształcenie go w salę audytoryjną służącą organizacji koncertów, spektakli czy innych większych spotkań i wydarzeń. Koncepcję przekazania kościoła Capelli Cracoviensis uznano jednak za nieuzasadnioną w kontekście planowanej budowy Centrum Muzyki.

Pomysły Kolektywu oburzają jednak prawicowych aktywistów. W internecie pojawił się ruch obrońców kościoła na Wesołej, którzy uważają, że „jedynym dopuszczalnym przeznaczeniem kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia NMP jest sprawowanie kultu Bożego”. Ostateczna decyzja będzie należała do władz miasta.