A A+ A++

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wezwała kraje Europy do zaostrzenia kontroli z powodu pojawienia się w Wielkiej Brytanii nowego wariantu koronawirusa. Przypadki zakażeń nową odmianą SARS-CoV-2 wykryto także m.in. w Danii i Holandii. Tymczasem kolejne kraje zawieszają lub zapowiadają zawieszenie połączeń lotniczych z Wielką Brytanią.

WHO zaleca swoim członkom zwiększenie możliwości sekwencjonowania wirusa, zanim będzie więcej wiadomo o zagrożeniu stwarzanym przez ten nowy wariant – powiedział AFP rzecznik europejskiego oddziału WHO.

Nowa mutacja koronawirusa

O wykryciu w Wielkiej Brytanii nowego wariantu wirusa SARS-CoV-2 poinformował 14 grudnia brytyjski minister zdrowia Matt Hancock. Przekazał wówczas, że odnotowano ponad 6 tys. zakażeń nową odmianą, głównie w południowej i południowo-wschodniej Anglii. Hancock dodał, że nowy wariant rozprzestrzenia się szybciej niż znana dotychczas odmiana.

Minister powiedział jednak, że “w tym momencie nic nie wskazuje, by ten wariant powodował większe prawdopodobieństwo poważnego przebiegu choroby. A najnowsze wskazania kliniczne mówią, że jest bardzo mało prawdopodobne, aby ta mutacja nie zareagowała na szczepionkę”.

Według WHO dziewięć zakażeń nowym wariantem koronawirusa potwierdzono w Danii, a pojedyncze przypadki również w Holandii i Australii.

Zawieszone loty

Belgia i Holandia wstrzymały loty do Anglii, analogiczne kroki zapowiedziały Włochy i Austria, ograniczenia rozważają także Niemcy. Jest to próba zabezpieczenia się przed nowym wariantem koronawirusa.

Belgijski premier Alexander De Croo powiedział w niedzielę, że zakaz zacznie obowiązywać o północy. Początkowo ma trwać 24 godziny.

– Jest bardzo wiele pytań dotyczących tej nowej mutacji i czy nie ma jej jeszcze na kontynencie – powiedział. – Miejmy nadzieję, że we wtorek sytuacja będzie bardziej klarowna – dodał.

Wcześniej zakaz lotów pasażerskich z Wielkiej Brytanii ogłosiła Holandia. Wszedł on w życie w niedzielę o 6:00.

Podjęcie analogicznej decyzji rozważają Niemcy.

Połączenia lotnicze zawieszają także Włochy. Decyzję rządu w Rzymie zapowiedział w niedzielę szef włoskiej dyplomacji Luigi Di Maio.

Minister spraw zagranicznych napisał w mediach społecznościowych: “Zjednoczone Królestwo podniosło alarm w związku z nową odmianą covid, która jest wynikiem mutacji wirusa”.

“Jako rząd mamy obowiązek chronić Włochów i z tego powodu, po zawiadomieniu angielskiego rządu, wraz z ministerstwem zdrowia podpiszemy rozporządzenie w sprawie zawieszenia lotów z Wielką Brytanią”- dodał Di Maio.

Szef dyplomacji podkreślił: “Naszym priorytetem jest ochrona Włochów i naszych rodaków”.

W Wielkiej Brytanii mieszka i pracuje kilkaset tysięcy obywateli włoskich.

Władze Austrii również planują zawieszenie połączeń lotniczych z Wielką Brytanią.

Rząd Hiszpanii wezwał w niedzielnym oświadczeniu do skoordynowanych działań na poziomie Unii Europejskiej w związku z nową odmianą koronawirusa. “Celem jest ochrona praw Europejczyków poprzez koordynację i unikanie jednostronnych środków” – podkreślono.

Kwarantanna

Władze Czech wprowadziły z kolei ostrzejsze zasady kwarantanny dla osób przybywających z Wielkiej Brytanii – podała agencja AP w niedzielę.

 —————————————

Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii!

ZAGŁOSUJ i wygraj ponad 20 000 złotych – kliknij!

Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest pra … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronaporadnik cz.4 – praca zdalna w czasie kwarantanny lub izolacji
Następny artykułBudowa drogi S5. Trzeba patrzeć na znaki, bo może skończyć się źle