A A+ A++

Za najsilniejszego gracza uchodził przemysłowiec Henryk Salwe, którego lada moment miał zdetronizować przybysz z Białegostoku, urodzony w Stawiskach Akiba Rubinstein. Przyszłego najwybitniejszego polskiego szachistę do Łodzi przywiódł w 1901 roku Chaim Janowski, późniejszy prezes Łódzkiego Towarzystwa Zwolenników Gry Szachowej.

125 rubli dla Rubinsteina

W 1903 roku, kiedy powstało Towarzystwo, Rubinstein pojechał do Kijowa na Wszechrosyjski Turniej Szachowy. Wynik debiutanta był znakomity. Piąte miejsce nie tylko dało mu 125 rubli nagrody, ale i szansę na to, by usiąść przy szachownicy naprzeciwko Salwego. Pierwszy mecz złożony z 10 partii skończył się remisem. W rewanżu Rubinstein wygrał pięć partii, a przegrał tylko trzy. Le roi est mort, vive le roi! W szachach właśnie o to chodzi, żeby dać królowi mata.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNUDE TRENDS WITH TOUS
Następny artykuł4 ogólnodostępne sposoby zabezpieczania smartfonowych danych