A A+ A++

“Pacjenci z chorobami przewlekłymi powinni być pod szczególnym nadzorem przed jesienną falą epidemii i innych infekcji” – przekonują lekarze z Polskiego Towarzystwa Chorób Cywilizacyjnych. Organizacja działa przy Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Medycy przekonują że każdy pacjent z chorobą przewlekłą, nawet jeśli nie ma objawów zakażenia koronawirusem, powinien w pełni korzystać z systemu ochrony zdrowia.

Pacjenci z chorobami przewlekłymi, o których mówią lekarze, to między innymi osoby z chorobami serca i układu oddechowego. Musimy zgodnie z rekomendacjami namawiać naszych pacjentów do szczepień, namawiać do kontynuacji leczenia chorób przewlekłych. My potrzebujemy też pomocy pacjentów, choćby w regularnym przyjmowaniu leków i zgłaszaniu objawów – przyznaje prezes Towarzystwa Chorób Cywilizacyjnych profesor Filip Szymański. 

Zobacz również:

Aptekarze spotkali się z ministrem zdrowia ws. szczepionki na grypę. Jest zapewnienie resortu

Aptekarze spotkali się z ministrem zdrowia ws. szczepionki na grypę. Jest zapewnienie resortu

Medycy apelują do pacjentów, zwłaszcza tych, którzy są w trakcie leczenia, aby sprawdzali, czy jest możliwość osobistego spotkania z lekarzem. Lekarze przekonują, że większość gabinetów kardiologów, diabetologów czy pulmonologów jest przygotowana do bezpiecznej dla takich chorych wizyty kontrolnej.  

Musimy dążyć do samokontroli. Oprócz teleporady, pomocna będzie samokontrola, gdy pacjent z ciśnieniem sprawdzi w domu, czy cele terapeutyczne, które wyznacza mu lekarz, są osiągane. Pacjent z POChP czy astmą w przypadku nasilenia objawów powinien sam wykonać pierwszy ruch, że jest mu duszno, że źle czuje się – dodaje profesor Filip Szymański.

Co ze szczepionką na grypę?

Zobacz również:

Szczepionek przeciwko grypie może zabraknąć nawet dla osób z grup ryzyka

Szczepionek przeciwko grypie może zabraknąć nawet dla osób z grup ryzyka

Osoby z chorobami przewlekłymi powinny już teraz zgłosić się do lekarza w sprawie szczepionki przeciwko grypie – podpowiadają medycy. Według przewidywań wielu organizacji związanych z systemem ochrony zdrowia, szczepionek będzie w tym roku zdecydowanie mniej niż chętnych do skorzystania z nich.

Kontakt już teraz, na początku września z lekarzem, który nas zna, zwiększa szanse na to, że dostaniemy ten deficytowy w tym roku preparat.

Zaszczepienie pacjenta przekłada się na mniejsze ryzyko infekcji, a to z kolei przekłada się na mniejsze ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych. Idźmy do lekarza pierwszego kontaktu, do lekarza specjalisty – przekonuje prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Cywilizacyjnych.

Eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy wśród osób z grup ryzyka, którzy powinni zaszczepić się przeciwko grypie wymieniają między innymi osoby po transplantacji narządów, chorujących na niewydolność układu oddechowego, astmę oskrzelową, przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, niewydolność układu krążenia, chorobę wieńcową, niewydolność nerek, nawracający zespół nerczycowy, choroby wątroby, choroby metaboliczne, w tym cukrzycę, choroby neurologiczne i neurorozwojowe, w stanach obniżonej odporności, w tym po przeszczepie tkanek i chorujących na nowotwory układu krwiotwórczego.

Opracowanie:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejny chrześcijanin skazany na śmierć za „bluźnierstwo”
Następny artykułBanery wyborcze Andrzeja Dudy na „nielegalu”