Choć coraz częściej decydujemy się latem na wyjazd zagraniczny, to rodzimy Bałtyk wciąż nie narzeka na brak zainteresowania. Narzekają za to sami turyści. Na co? Rzecz jasna, na ceny. Ekonomista i przedsiębiorca, Cezary Bachański, postanowił zabrać głos w tej sprawie.
Drożyzna nad Bałtykiem. Ekonomista wyjaśnia, dlaczego w polskich kurortach jest drożej niż za granicą
Bachański podzielił się na platformie X przemyśleniami na temat cen nad Bałtykiem. Czy rzeczywiście muszą być tak wysokie? Jak się okazuje, owszem. Spowodowane jest to głównie jedną rzeczą, a mianowicie – sezonowością. Poza miesiącami wakacyjnymi, a także majówką i długim weekendem czerwcowym nadmorskie miejscowości niemal świecą pustkami.
Morze Bałtyckie nie jest pierwszym wyborem dla Europejczyka, stąd też poza turystami z Niemiec i Czech, trudno znaleźć tam inne osoby z zagranicy
– wskazuje ekspert we wpisie. Dodaje również, że porównywanie cen w polskich i np. greckich kurortach nie ma przełożenia na rzeczywistość, gdyż tamtejsze ośrodki działają na okrągło, przyciągając znacznie więcej przyjezdnych.
W ostatnim sezonie wakacyjnym Morze Bałtyckie odwiedziło ok. 1.8 mln osób. Dla porównania samą Grecję w ubiegłym roku odwiedziło 1.2 mln Polaków. Tylko Grecję i tylko Polaków, sami sobie porównajcie, jaka to jest różnica w skali
– czytamy dalej.
Krótki sezon to jednak niejedyne powody drożyzny na Pomorzu. Ekonomista podkreśla, że nie bez znaczenia pozostaje również inflacja, która utrzymywała się w ostatnich latach na relatywnie wysokim poziomie oraz idący za nią wzrost kosztów właściwie wszystkiego: od rachunków za gaz i prąd, po zatrudnienie pracowników.
Ceny nad Bałtykiem idą w górę. Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl
Ile kosztuje nocleg nad morzem 2024? W tych miejscach zapłacisz mniej niż 100 zł za osobę
Decydując się na wczasy nad rodzimym morzem, warto wziąć pod uwagę nie tylko koszt wyżywienia i atrakcji, lecz także zakwaterowania. W tym roku za nocleg na północy kraju zapłacimy nieco więcej niż w ubiegłym sezonie. Dobre i atrakcyjne cenowo oferty znajdziemy jednak we Władysławowie. Jak podaje serwis Nocowanie.pl, w tamtejszych obiektach hotelowych średnia cena to ok. 89 zł za osobę.
Trochę więcej trzeba zapłacić za pokój w Karwi (101 zł za osobę) i Jastarni (110 zł za osobę). Nocleg w Gdańsku to koszt rzędu 122 zł. Lepiej nie zwlekać z rezerwacją miejsca, gdyż te, mimo wszystko, rozchodzą się aktualnie jak ciepłe bułeczki. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS