Poziom cholesterolu zależy od wielu czynników. Na większość mamy wpływ, bo dotyczą m.in. codziennej diety. By zbadać jego stężenie w organizmie, wystarczy wykonać proste badanie krwi. Kardiolog wyjaśnia, jaki wynik testu nie zagraża naszemu sercu.
Nie ma normy populacyjnej stężenia cholesterolu, gdyż dla każdej osoby ustala się status jej ryzyka sercowo-naczyniowego, co determinuje pożądane stężenie cholesterolu – tłumaczy prof. dr hab. n. med. Piotr Dobrowolski z Zakładu Epidemiologii, Prewencji Chorób Układu Krążenia i Promocji Zdrowia Narodowego Instytutu Kardiologii, kierownik Samodzielnej Poradni Lipidowej.
Specjaliści podkreślają, że im niższe stężenie cholesterolu w organizmie, tym niższe ryzyko wystąpienia zawału serca i udaru mózgu. Punktem odcięcia do rozpoznania hipercholesterolemii jest cholesterol całkowity powyżej 190 mg/dl bądź “zły” cholesterol LDL powyżej 115 mg/dl.
Jak wyjaśnia specjalista, ryzyko w przypadku pacjenta po zawale jest inne niż u takiego po dwóch zawałach albo po zawale i udarze, dlatego dla każdej osoby, w zależności od ryzyka wystąpienia u niej zawału serca i udaru mózgu, określa się tak zwane wartości docelowe stężenia “złego” cholesterolu LDL.
Dla pacjenta po zawale serca, czyli z grupy bardzo wysokiego ryzyka kolejnego zawału czy udaru, LDL musi być poniżej 55 mg/dl. Dla pacjenta wysokiego ryzyka – poniżej 70 mg/dl, umiarkowanego ryzyka – poniżej 100 mg/dl, i niskiego ryzyka – poniżej 115 mg/dl. Jak widać trudno określić jedno docelowe stężenie cholesterolu LDL dla wszystkich.
Docelowe wartości zależą od pacjenta i trzeba do tego podchodzić bardzo indywidualnie – podkreśla prof. Dobrowolski.
Źródło: zdrowie.pap.pl
https://ptlipid.pl/wp-content/uploads/2021/09/Wytyczne-PTL2021_Wersja-Pre-Print.pdf
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS