Jak sama poinformowała internautów na Instagramie, Natalia Grzyb tegoroczne święta potraktowała jako całkowity czas na odpoczynek.

“Z takim nastawieniem do was przychodzę. Pierwszy raz od dawna, okres świąt potraktowałam jako całkowity odpoczynek — od wszystkiego, na przemyślenie, na działanie” – podkreśliła fitnesska, której profil na Instagramie obserwuje aż 114 tys. fanów.

“Lekcja jaką mogę wyciągnąć to doceniać, tak po prostu, bo często o tym zapominam, poświęcając się tylko pracy. Nie widzimy rzeczy małych, bo to dla nas codzienność, co gdy ta codzienność ulega zmianie?” – dodała główna zainteresowana.

Z kolei w relacji na instastories Natalia Grzyb pochwaliła się swoją wagą już po świątecznym odpoczynku. Waga wskazała 53,7 kg.

“I co z tego? Nic. Robiłam to tylko dla sprawdzenia i info dla siebie. Wracam do swojej rutyny i tyle” – taki opis do zdjęcia z wagą opublikowała fitnesska.