Ministerstwo Klimatu i Środowiska zakończyło konsultacje projektu nowelizacji ustawy o systemie handlu emisjami CO2, który zakłada stworzenie nowego funduszu. Miał on rozpocząć działalność w 2022 r. Projekt ustawy pojawił się w październiku 2021 r., ale dotąd nie wyszedł poza prace rządowe. – Nadal pracujemy nad projektem. W grudniu 2022 r. zakończyły się negocjacje w ramach pakietu (klimatycznego – red.) Fit For 55, więc równolegle analizujemy zmiany, które wprowadzone zostały do EU ETS (system handlu uprawnieniami do emisji CO2 – red.) pod kątem konieczności wprowadzenia ew. korekt w projekcie – informuje resort.
Zdaniem ekspertów korekt może być sporo. – Porozumienie zawarte w grudniu w UE to okazja, by stworzyć bardziej transparentny system wspierania redukcji emisji w Polsce, od dużych inwestycji infrastrukturalnych w poprawę efektywności energetycznej w budynkach mieszkalnych po dopłaty do mikroinstalacji OZE – mówi Tobiasz Adamczewski, dyrektor programu OZE w Forum Energii.
Dotychczas przewidywano, że na FTE trafi 40 proc. przychodów z EU ETS, czyli ok. 100 mld zł. – Nowe porozumienie dotyczące ETS stawia jednak wymóg, aby wszystkie pieniądze ze sprzedaży uprawnień były wydatkowane na cele klimatyczne. Część przychodów, poza FTE, trafiała na rekompensaty dla przemysłu energochłonnego. Nadal jednak duża porcja przychodów szła na cele pozaklimatyczne – dodaje Adamczewski.
Czytaj więcej
Na to samo wskazuje Maciej Burny, były dyrektor ds. regulacji w PGE, a obecnie prezes firmy doradczej Enerxperience. – Przełomowe jest uzgodnienie, że wszystkie przychody z aukcji CO2 trafiające do krajowych budżetów będą „znaczone” na cele klimatyczne określone w dyrektywie – mówi. Dlatego FTE być większy.
Mimo że negocjacje dotyczące całego rewizji systemu EU ETS zakończyły się, to – jak mówi Burny – diabeł tkwi w szczegółach, czyli redakcji finalne … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS