A A+ A++

W Skierbieszowie odbyły się dziś obchody 80. rocznicy wysiedleń mieszkańców Zamojszczyzny. W uroczystościach uczestniczył m.in. prezydent Polski, Andrzej Duda oraz były prezydent Republiki Federalnej Niemiec Horst Köhler, który urodził się w Skierbieszowie w 1943 r. (jego rodzina została tu przesiedlona z Besarabii).

Uroczystości odbyły się w Szkole Podstawowej im. Ignacego Mościckiego w Skierbieszowie.

– Kiedy słyszę słowa o tamtych dniach, kiedy czytam wspomnienia uczestników tamtych wydarzeń, patrzę na śnieg leżący za oknem i uświadamiam sobie, że dokładnie 80 lat temu, podczas podobnej niepogody, byli przymuszani do tłoczenia się na furmankach zrozpaczeni ludzie, pozbawieni nadziei na przyszłość, pozbawiani domu, ojcowizny, niektórzy będący świadkami śmierci swoich najbliższych – mówił Prezydent Andrzej Duda. Jak podkreślił, mieszkańcy Zamojszczyzny jechali wówczas „w nieznane, w kompletnie dramatyczne warunki, często ku śmierci: z głodu, chorób, wyziębienia, czy też zadanej bezpośrednio w obozach koncentracyjnych”.

Prezydent podziękował świadkom tamtych wydarzeń: – Możemy dziś tu być także dlatego, że przetrwaliście, daliście radę, dlatego że wróciliście, mimo że domy zostały zniszczone, zburzone i często nie było już waszych rodziców.

– Dziękujemy za świadectwo, za to, że mówicie, że ta zbrodnia przeciw ludzkości, której wtedy dokonali niemieccy naziści, zasługiwała i zasługuje na karę i absolutne potępienie, i że trzeba o niej głośno mówić, by była współczesnym i przyszłym ku przestrodze. Tak samo dzisiaj mówimy, że zbrodnia, która dzieje się na Ukrainie, musi zostać w przyszłości ukarana – dodał Andrzej Duda.

Były prezydent Republiki Federalnej Niemiec Horst Köhler uczestniczył w uroczystościach razem z małżonką. Köhler, podczas swojego wystąpienia, nawiązał do swojej poprzedniej wizyty w Skierbieszowie w 2011:  – Mój powrót do Skierbieszowa, już wtedy, oznaczał nie tylko powrót do miejsca mojego urodzenia lecz powrót do miejsca jednej z największych zbrodni popełnionych przez Niemców w tamtym okresie na ziemi polskiej. Sprawcy “Aktion Zamosc” realizowali perfidny plan opracowany na biurkach w Berlinie. Napadli na wsie, wypędzali mieszkańców lub, przeprowadzając selekcję, kierowali ich do prac przymusowych. Tych zbrodni, oraz szczególnie zbrodni popełnionych na Dzieciach Zamojszczyzny, nie wolno zapomnieć – mówił Horst Köhler.

Akcja wysiedleńcza na Zamojszczyźnie („Aktion Zamosc”) rozpoczęła o godz. 1 w nocy z 27 na 28 listopada 1943 r. w Skierbieszowie oraz okolicznych wsiach Zawoda, Lipina Nowa i Sady. Punktem zbornym wysiedlonych mieszkańców był plac przed skierbieszowską szkołą. Akcja objęła zasięgiem cztery południowo–wschodnie powiaty dystryktu lubelskiego. Do sierpnia 1943 r. niemieckie deportacje objęły na Zamojszczyźnie blisko 300 polskich wsi.

foto: Jakub Szymczuk, KPRP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzęstochowskie psy mają nowy wybieg na Ostatnim Groszu. W niedzielę pokazały, jak bardzo je cieszy [ZDJĘCIA]
Następny artykułNowy tani kredyt na pierwsze mieszkanie? Rząd nad nim pracuje, a diabeł tkwi w szczegółach