A A+ A++

30.04.2020r. 17:03

Rafineria w Możejkach, najważniejsze aktywo należącej do Grupy Orlen spółki Orlen Lietuva, obchodzi 40-lecie. Obecnie to jeden z filarów Grupy Kapitałowej Orlen, generujący zyski i istotnie wzmacniający bezpieczeństwo energetyczne całego regionu. Stanowi także element zintegrowanego łańcucha produkcyjnego koncernu. W ciągu czterech ostatnich lat litewska spółka PKN Orlen wypracowała ok. 2,3 mld zł zysku netto.
“Rafineria w Możejkach jest dziś ważnym aktywem w Grupie Orlen, a także gwarantem bezpieczeństwa energetycznego Polski oraz krajów bałtyckich. Jej zakup przez PKN Orlen był możliwy dzięki zaangażowaniu śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, nie tylko wielkiego przyjaciela Litwy, ale też autora koncepcji polsko-litewskiego sojuszu bezpieczeństwa. Rosnąca pozycja spółki to efekt wdrożonych działań optymalizacyjnych i innowacyjnych projektów. Od 2016 r. Orlen Lietuva wypracowała ok. 2,3 mld złotych zysku netto. To potwierdza, że podjęte przez nas decyzje biznesowe, były słuszne. Jubileusz 40-lecia rafinerii przypada w momencie szczególnym, gdy na naszych oczach odbywa się rewolucja energetyczna. Pojawiają się nowe wyzwania na rynku ropy i paliw, którym w pełni zamierzamy sprostać. Konsekwentnie będziemy rozwijać potencjał rafinerii, wzmacniając tym samym znaczenie spółki na europejskim rynku” – mówi Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN Orlen.

Rafineria w Możejkach pod względem wielkości przerobu ropy naftowej, który obecnie wynosi ok. 10 mln ton rocznie, jest drugą w Grupie Kapitałowej Orlen rafinerią, a także jedyną w krajach bałtyckich. Zajmuje powierzchnię ponad tysiąca hektarów, przez które przebiega ok. 2 tys. km rurociągów. Rafineria od początku istnienia przerobiła łącznie blisko 330 mln ton ropy. Produkty naftowe z Możejek dostarczane są nie tylko na rynek litewski, ale także m.in. na Łotwę, Estonię i do Polski. To właśnie m.in. dostawy z rafinerii w Możejkach pokryły zwiększone zapotrzebowanie na paliwa w Polsce, po ograniczeniu szarej strefy w związku z wdrożonymi skutecznie przepisami polskiego rządu.

Zakład w Możejkach ma duże znaczenie dla polskiej, a także litewskiej gospodarki. To największa w kraju firma, zatrudniająca ok. 1,5 tys. pracowników, z których ponad 90 proc. to mieszkańcy Możejek i okolicznych miejscowości. To także największy na Litwie eksporter i podatnik, który odpowiada za 15 proc. wpływów do krajowego budżetu. Obecnie kondycja rafinerii jest dobra, a Orlen Lietuva systematycznie notuje zyski. Tymczasem jeszcze w 2015 r., za rządów PO-PSL, była ona na skraju bankructwa.

W ostatnim roku udało się znacząco wzmocnić pozycję Możejek w regionie, również za sprawą ocieplenia stosunków na poziomie międzyrządowym. W lutym tego roku oficjalnie otwarto odbudowane połączenie kolejowe z Możejek do Renge na Łotwie, które strona litewska zdemontowała w 2008 r. To blisko 20-kilometrowy odcinek, który umożliwia dostarczanie produktów z Orlen Lietuva na rynek łotewski i estoński krótszą niż dotąd trasą, a tym samym optymalizowanie kosztów transportu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZniknęła dziura ozonowa nad Arktyką
Następny artykuł4 maja wracamy na boiska – będą jednak ograniczenia