A A+ A++

30-latka zmarła niespodziewanie pod koniec listopada ub.r. Kobieta umówiła się na wizytę w salonie kosmetycznym na deprywację sensoryczną. To rodzaj zabiegu, dzięki któremu można odciąć się od wszystkich bodźców zewnętrznych. Seans zaplanowano na 50 minut. Tyle że po upływie tego czasu kobieta wciąż nie opuszczała kabiny. Okazało się, że 30-latka leżała w niej nieprzytomna.

Wezwano pogotowie, ale mimo reanimacji nie udało się jej uratować.

Gdańsk. Prokuratura umorzyła śledztwo

Prokuratura prowadziła śledztwo pod kątem art. 155 Kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci. Grozi za to od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Po dziesięciu miesiącach dochodzenia prokuratura nie znalazła winnych.

– Kobieta zmarła śmiercią nagłą. Doszło do zatrzymania krążenia w związku z chorobą, na którą leczyła się kobieta. Ostatecznie po stronie salonu kosmetycznego nie stwierdziliśmy żadnych nieprawidłowości – powiedziała w TVN24.pl Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Decyzja o umorzeniu śledztwa jest nieprawomocna. Rodzice zmarłej mogą się od niej odwołać.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPijani zaczepiali pasażerów i blokowali pociąg
Następny artykułOstrzeżenie pogodowe 14.07