A A+ A++

Nihil novi sub sole – Rosjanie ugrzęźli, a ukraińskie siły zbrojne próbują (ze zmiennym szczęściem) wypychać ich z powrotem do granicy, a cywile w oblężonych i okupowanych miastach jak cierpieli, tak cierpią nadal. Kijów, Charków, Sumy czy Czernihów są regularnie ostrzeliwane. Mariupol wciąż się broni, a ukraińskie władze gorączkowo usiłują ewakuować jak najwięcej cywilów.

Kontrofensywa na północny zachód od Kijowa zakończyła się ograniczonym sukcesem. Sytuacja oddziałów oblegających stolicę od tamtej strony stała się dużo trudniejsza, ale wbrew początkowym doniesieniom nie doszło do pełnego i szczelnego okrążenia. Wydaje się, że Ukraińcy nie mają możliwości, aby zebrać siły, które wystarczyłyby do zorganizowania kontrofensywy na dużą skalę.


17.28: Korespondent NBC Richard Engel pokazał mapę okolic Kijowa ujawnioną mediom przez ukraińskie władze wojskowe. Mapa pokazuje postępy kontrofensywy trwającej na północny zachód od stolicy w ciągu minionych czterdziestu ośmiu godzin. Jeżeli jest dokładna i aktualna (a przecież nie musi być), przeczy doniesieniom o zamknięciu czy nawet częściowym zamknięciu kotła wokół Hostomla i Buczy.

17.10: Rosyjskie ministerstwo obrony pochwaliło się użyciem systemu obrony wybrzeża K-300P Bastion-P z pociskami P-800 Oniks do ataku na cele w Ukrainie. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, iż podobnie jak użycie Kinżała był to atak na zasadzie: „Ej, patrzcie, co mamy! Fajne, nie?”. Pociski odpalono z Półwyspu Tarchankutśkiego w zachodniej części Krymu. H.I. Sutton sugeruje tutaj, że celem mogły być obiekty wojskowe na północ od Odessy, gdzie dziś rano dostrzeżono pożar.

16.48: Kadyrowcy w Mariupolu.

16.04: Tak prezentują się ukraińskie dane odnośnie do strat strony rosyjskiej. Informacje, które pojawiły się w ostatnich dniach, pozwalają sądzić, że liczba 15 tysięcy ludzi wcale nie jest przesadzona, jeśli liczymy razem zabitych, rannych i jeńców. Największe zastanowienie musi budzić 101 rzekomo zestrzelonych samolotów i 124 śmigłowce. Nawet jeżeli ma to obejmować maszyny zestrzelone i uszkodzone, nic nie wskazuje, aby rzeczywiste straty rosyjskie w powietrzu osiągnęły choćby połowę tej liczby.

W kwestii czołgów Oryx potwierdza na podstawie materiałów wizualnych 275 egzemplarzy wobec 517 zgłoszonych przez Ukraińców. Z drugiej strony nie należy jednak przesadzać w drugą stronę i uznawać, że Rosjanie stracili tylko 275 czołgów.

15.42: W charakterze przerywnika zachęcamy do lektury artykułu z wydawanego przez US Naval Institute miesięcznika „Proceedings”: Co powiedziałby Clausewitz o wojnie Putina w Ukrainie.

15.31: Generał brygady Piotr Pytel, były szef SKW, zwraca uwagę, że jeśli Rosja zdecyduje się na użycie broni chemicznej (co, jak już wiemy, uczyni w taki sposób, aby zrzucić winę na Ukraińców), możliwe jest, że zdecyduje się na jednoczesne skażenie terytoriów państw NATO-wskich graniczących z Ukrainą. Według Pytla prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest niskie, ale nie zerowe.

15.20: Putin zapowiedział, że kraje nieprzyjazne wobec Rosji będą musiały kupować rosyjski gaz za ruble. Jest to oczywisty manewr ekonomiczny: Moskwa stawia na to, że kraje chcące pozyskać gaz z Rosji będą musiały kupić ruble za euro lub dolary i tym samym podeprzeć kurs rosyjskiej waluty.

15.12: Bloomberg informuje, że Anatolij Czubajs, doradca Putina i jeden z architektów obecnego systemu oligarchicznego w Rosji, podobno ustąpił ze stanowiska i wyjechał z Rosji. Czubajs odegrał kluczową rolę najpierw w utwardzaniu władzy Jelcyna, następnie zaś we wspinaczce Putina na sam szczyt władzy. Nie byłoby przesadą nazwanie go najpotężniejszą ze wszystkich szarych eminencji Rosji poradzieckiej.

14.59: Tak wygląda zabezpieczanie lwowskich zabytków przez uderzeniami rosyjskich pocisków.

14.46: Według burmistrza Irpienia Ołeksandra Markuszyna Rosjanie użyli wczoraj w Irpieniu i Hostomlu amunicji zapalającej na bazie białego fosforu. Trzeba jednak podkreślić, że broń tego rodzaju sama w sobie nie jest zakazana prawem międzynarodowym. Inną sprawą natomiast jest – przeciwko jakim celom i w jaki sposób jej użyto.

14.41: Skutki ataku na centrum handlowe Retroville w Kijowie. Jak zwróciło uwagę ukraińskie ministerstwo obrony, Leroy Merlin stał się pierwszą firmą w historii, która finansuje bombardowanie własnych sklepów.

Przypomnijmy jednak, co pisaliśmy o tym samym ataku dwa dni temu: Rosjanie pokazali nagranie dowodzące, że z placu przy centrum handlowym prowadziła ogień ukraińska artyleria rakietowa. Następnie wyrzutnie chowano w garażu na terenie centrum (które na czas wojny zamknięto). Ale zarazem Rosjanie pokazali przez całą wojnę tylko ten jeden dowód, iż zaatakowany przez nich cel cywilny był w istocie używany do celów wojskowych.

Skoro są w stanie zdobywać takie informacje i na ich podstawie dokonywać wyboru celów, można by sądzić, że ataki na rzekome cele wojskowe w Mariupolu czy Charkowie będą podparte analogicznymi dowodami. W praktyce ujawnienie dowodu w tej sytuacji, obciąża poprzez logiczną implikację rosyjskie siły zbrojne we wszystkich innych uderzeniach na cele cywilne.

14.23: Według Bloomberga Unia Europejska uzgodniła z Ukrainą udostępnianie władzom w Kijowie informacji niejawnych, w tym zdjęć satelitarnych.

14.10: Według dowództwa lotniczego „Wschód” obrona przeciwlotnicza zestrzeliła dwa rosyjskie statki powietrzne w pobliżu Charkowa.

13.47: 90% Ukraińców uważa, że Rosja musi zapłacić za powojenną odbudowę kraju. Co piąta osoba dodaje, że państwa europejskie i organizacje międzynarodowe również muszą zapłacić za odbudowę ukraińskiej gospodarki.

13.29: Skutki walki o Rubiżne – jedno z miast, które Rosjanie muszą opanować, aby okrążyć Ukraińców w Donbasie. Wskutek ostrzału budynku mieszkalnego zginęła jedna osoba dorosła i dwoje dzieci.

13.12: Według południowego raportu sytuacyjnego ukraińskiego sztabu generalnego Łukaszenka wciąż utrzymuje duże siły przy granicy, ale część pododdziałów wróciła już do stałych miejsc stacjonowania. Na odcinku browarskim Rosjanie wciąż zaminowują infrastrukturę i obiekty cywilne. Na kierunku charkowsko-sumskim skupiają się na uzupełnianiu strat i zablokowaniu obu głównych miast. W walkach o Izium straty rosyjskie miały osiągnąć poziom 60% siły żywej i sprzętu. Próba okrążenia Czernihowa się nie powiodła. W Donbasie najeźdźcy starają się opanować główne miasta i ściągają posiłki, dzięki którym mają nadzieję zamknąć siły ukraińskie w okrążeniu.

12.45: Tak wygląda sytuacja w szpitalach w pobliżu linii frontu. Dziewczynkę na zdjęciu ewakuowano z Mariupola, tu widzimy ją w szpitalu dziecięcym w Zaporożu. Placówka ta obecnie skupia się niemal wyłącznie na ratowaniu życia małych Ukraińców i Ukrainek z najciężej dotkniętej wojną południowej części kraju, w tym młodych mariupolczyków, którym udało się wydostać jednym z korytarzy humanitarnych poza pierścień rosyjskiego okrążenia.

12.27: Doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak zwraca uwagę, że „od około dwóch tygodni dwóch kluczowych postaci w rosyjskim bloku władzy, ministra Szojgu i szefa sztabu Gierasimowa, nie widać w rosyjskich mediach federalnych i na wydarzeniach związanych z protokołem publicznym. Zniknęli. Nie ma też systematycznych i ważnych oświadczeń protokolarnych innych prominentów, w tym szefów służb specjalnych Patruszewa [sekretarz Rady Bezpieczeństwa], Bortnikowa [dyrektor FSB], Naryszkina [szef SWR]. Także zniknęli z obowiązkowych wystąpień protokolarnych. Głośniej niż zwykle milczą ekonomiści – premier Miszustin, prezes banku centralnego Nabiułlina, minister [rozwoju gospodarczego] Reszetnikow. Krótko mówiąc, wszyscy zniknęli, nawet z przestrzeni protokołu publicznego. Pozostaje tylko Ławrow, który na zagranicznych rynkach próbuje udowodnić, że jeśli Rosja nie będzie zabijać cywilów w Ukrainie, Europa może sobie źle o niej pomyśleć”.

12.19: Tymczasem nasze władze informują, że „Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przekazał do MSZ listę zidentyfikowanych 45 osób: oficerów rosyjskich służb specjalnych i ich współpracowników, którzy przebywając w Polsce korzystają ze statusu dyplomatycznego. Z uwagi na politykę Rosji wobec RP oraz jej sojuszników, a także biorąc pod uwagę agresję rosyjską przeciwko Ukrainie, szef ABW wnosi o wydalenie wskazanych osób z terytorium RP”. Ciekawe, czy ma to związek z nadchodzącą wizytą Joego Bidena.

12.15: Ten Su-25M1 zdołał z 299. Brygady Lotnictwa Taktycznego zdołał wylądować, mimo że został w połowie rozszarpany przez nieprzyjacielską obronę przeciwlotniczą. Miłośnicy A-10, którzy lubią przekonywać, że Frogfoot nijak się nie zbliża do poziomu wytrzymałości Warthoga, po tej wojnie będą chyba musieli w końcu zrewidować swój pogląd.

12.12: Na dobry początek dnia.

mil.ru

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGminny Program Wymiany Kotłów 2022 w Sułkowicach
Następny artykułWiedźmin – uniwersum nie tylko książkowe